Korea: japoński podręcznik przyczyną protestów
Korea Południowa odwołała w poniedziałek swego ambasadora z Tokio na konsultacje. Korea protestuje w ten sposób przeciwko kontrowersyjnemu podręcznikowi.
Seul twierdzi, że zatwierdzony przez rząd japoński podręcznik jest próbą wybielenia niektórych brutalnych aspektów japońskiej kolonizacji Półwyspu Koreańskiego.
Zatwierdzenie podręcznika, napisanego przez nacjonalistycznych historyków, wywołało falę protestów w Korei Południowej i innych krajach Azji. Południowokoreańskie MSZ zapowiedziało, że zwróci się w tej sprawie do ONZ.
Grupa południowych Koreańczyków rozpoczęła w poniedziałek w Seulu obywatelską kampanię bojkotu towarów japońskich. Spalono towary ze znakiem "Made in Japan", a także kukłę, symbolizującą Japończyka.
Japonia sprawowała rządy kolonialne na Półwyspie Koreańskim przez 35 lat, od 1910 roku, zmuszając Koreańczyków do posługiwania się językiem japońskim, deklarowania lojalności wobec cesarza, zmuszając Koreanki do pracy w domach uciech dla żołnierzy japońskich, a Koreańczyków do pracy niewolniczej na wyspach japońskich.
Kontrowersyjny podręcznik dla szkół średnich ma wejść do użytku w kwietniu 2002 roku. (an)