PolskaKopeć ma przeprosić Kaczyńskich

Kopeć ma przeprosić Kaczyńskich

Jakub Kopeć, wydawca książki opisującej aferę
FOZZ, ma przeprosić braci Kaczyńskich za naruszenie ich dóbr
osobistych - zdecydował Sąd Apelacyjny w Warszawie.

01.03.2005 | aktual.: 01.03.2005 17:48

Sąd orzekł, że Kopeć - wydawca i zarazem współautor (obok Janusza Pineiro) książki "Po drugiej stronie lustracji" - powinien przeprosić na łamach dziennika "Rzeczpospolita" za zawarte w niej nieprawdziwe informacje, dotyczące przyjmowania przez Lecha i Jarosława Kaczyńskich pieniędzy z FOZZ.

Po odczytaniu wyroku Kopeć zapowiedział, że nie przeprosi braci Kaczyńskich i wniesie o kasację od wyroku do Sądu Najwyższego. Na rozprawie nie był obecny żaden z braci Kaczyńskich.

We wstępie do książki "Po drugiej stronie lustracji" Kopeć napisał m.in., że pochodzący z Ameryki Południowej biznesmen Janusz Pineiro na początku lat 90. przekazywał pieniądze pochodzące z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego na działalność Porozumienia Centrum.

Jarosław i Lech Kaczyńscy po ukazaniu się książki w 2000 roku wnieśli cywilny pozew przeciw Kopciowi o naruszenie ich dóbr osobistych. W styczniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał Kopciowi przeproszenie Kaczyńskich za naruszenie ich dóbr osobistych. Kopeć złożył apelację od wyroku.

Kaczyńscy wytoczyli proces także Telewizji Polskiej za wyemitowanie w czerwcu 2001 r. filmu "Dramat w trzech aktach". Film zawierał zarzuty, jakoby Pineiro przekazywał na początku lat 90. pieniądze z FOZZ liderom PC.

W kwietniu ubiegłego roku Zarząd Telewizji Polskiej przeprosił braci Kaczyńskich na antenie telewizji za nadanie filmu.

Proces w sprawie afery FOZZ zaczął się w grudniu 2000 r. W ubiegłym tygodniu przed Sądem Okręgowym w Warszawie prokuratura zażądała 12 lat więzienia oraz 720 tys. zł grzywny dla b. dyrektora FOZZ Grzegorza Żemka, 7 lat i 400 tys. zł grzywny dla Janiny Chim oraz kar od 5 do 3 lat więzienia dla pozostałych czworga oskarżonych w sprawie afery FOZZ. Wyrok w procesie oskarżonych w aferze FOZZ zapadnie być może jeszcze w marcu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)