Ogromny plac budowy. Walczą i kopią okopy

Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy zmuszeni są do budowania okopów pod ostrzałem. Ścigają się z czasem. Fortyfikacje muszą być gotowe na wiosnę. "Front już bardziej przypomina plac budowy niż pole bitwy" - pisze "The Wall Street Journal" i przypomina, że podobne linie obronne zatrzymały ukraińską kontrofensywę.

"Kopać, kopać". Wojna wkroczyła w nową fazę
"Kopać, kopać". Wojna wkroczyła w nową fazę
Źródło zdjęć: © ArmyInfo
Mateusz Czmiel

Gazeta twierdzi, że ukraińska armia "zmuszona jest kopać" w oczekiwaniu na "zakrojoną na szeroką skalę ofensywę, która prawdopodobnie rozpocznie się wiosną".

Wznoszą gigantyczne umocnienia

"Żołnierze rozdzierają ziemię, tworząc rowy i okopy przeciwczołgowe, zwłaszcza w okolicach Awdijiwki. Front coraz bardziej przypomina plac budowy, a nie pole bitwy" - pisze "WSJ".

Wcześniej ukraiński generał broni Oleksandr Pawluk powiedział, że Ukraina będzie próbowała przejąć inicjatywę na polu bitwy. Analitycy jednak studzą emocje i zaznaczają, że opóźnienia w dostawach mogą przeszkodzić w przejęciu pałeczki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zauważa "WSJ", armia rosyjska atakuje pozycje ukraińskie w kilku punktach na 600-kilometrowej linii frontu. Kreml próbuje "wycisnąć wszystko" ze swojego pierwszego "wielkiego" zwycięstwa w Awdijiwce.

W publikacji podano, że Ukraina próbuje obecnie budować fortyfikacje na wzór tych, które rok temu wybudowała Rosja – "obrona wroga wykazała się 'zabójczą skutecznością' i pozwoliła zatrzymać natarcie ukraińskich wojsk latem ubiegłego roku". Podobne zadanie stoi teraz przed Kijowem.

W poniedziałek premier Ukrainy Denys Szmyhal poinformował, że na budowę fortyfikacji przeznaczono prawie 31 miliardów hrywien, czyli około 800 milionów dolarów.

Tak wygląda budowa fortyfikacji w obwodzie zaporoskim i sumskim.

Obwód sumski:

Rosyjskie linie obronne zatrzymały Ukraińców

Jednocześnie żołnierze w strefie walk pod Awdijiwką przyznają, że warunki bojowe nie pozostawiają im innego wyjścia. - W takich warunkach musimy kopać, okopywać się i budować - powiedział Maksym Żorin, zastępca dowódcy 3. brygady szturmowej.

Tym samym żołnierze przydzieleni do misji bojowych zmuszeni są do kopania okopów, często pod ostrzałem. Trudność polega jednak na tym, że do budowy skutecznych fortyfikacji nie wystarczą same wysiłki "siły roboczej" - podkreśla "WSJ" i przypomina, że ​​zeszłego lata, kiedy Siły Zbrojne rozpoczęły masową ofensywę przeciwko Rosji, piechota i pojazdy szybko ugrzęzły w złożonej sieci przeszkód, którą Moskwa budowała miesiącami.

"Jej główny pas obronny składał się z wielowarstwowych linii okopów, rowów przeciwpancernych, betonowych bloków i dużych pól minowych, które okazały się prawie niemożliwe do pokonania. Budowa podobnej obrony jest teraz kluczowa dla Ukrainy" – pisze "WSJ".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie