Konwencja Stambulska. Patryk Jaki "wprowadził" TVN24 do TV Trwam i mówił o polskiej duszy

Na początku rozmowy Piotr Kraśko zwrócił uwagę, że będący jego gościem Patryk Jaki przebywa w budynku Telewizji Trwam, co oznacza, że TVN24 w pewien sposób trafił do telewizji o. Rydzyka. Jaki wyraził swoje zadowolenie z tego faktu.

- Cieszę się, że TVN24 jest trochę w Radiu Maryja, taka jest moja misja ewangelizacyjna - powiedział Jaki.

Rozmowa szybko jednak skierowana została na główny temat, jakim była Konwencja Stambulska. Prowadzący pytał Jakiego o opinię na temat decyzji premiera Morawieckiego o skierowaniu konwencji antyprzemocowej do Trybunału Konstytucyjnego.

- My jako Solidarna Polska doceniamy gest premiera, ale nie ukrywamy, że chcemy dalej rozmawiać, bo nie mamy wątpliwości, że sformułowania w konwencji są niezgodne z konstytucją i niedobre dla państwa polskiego. Uważamy, że można zrobić więcej - powiedział Jaki.

Paweł Zalewski zaznaczył, że czas na analizowanie zgodności konwencji z konstytucją był przed jej ratyfikowaniem przez rząd PO-PSL w 2015 roku. - Dokonywanie analizy, czy umowa jest zgodna, ma miejsce przed, a nie po jej podpisaniu - powiedział poseł. - Trybunał Konstytucyjny i tak zrobi to, co chce Kaczyński. Kontynuowanie tej dyskusji to jest ciąg dalszy procesu osłabiania pozycji Polski - dodał Zalewski.

Kraśko odniósł się również do słów Joanny Lichockiej, która oceniła że wypowiadanie przez Polskę Konwencji Stambulskiej jest błędem. Patryk Jaki potwierdził, że jest świadomy, że w obozie Zjednoczonej Prawicy nie ma jedności poglądów w tej sprawie.

- Wiem, że są takie opinie w Zjednoczonej Prawicy. Nie zgadzam się z opinią pani Lichockiej, ale ją szanuje. Musimy walczyć o polską duszę i o system wartości oparty o rodzinę. "Ideologia gender" dosięga Polski i mocno zakorzeniła się w zachodnich państwach. Konwencja niesie za sobą tę ideologię - powiedział Jaki.