PolskaKonwencja PSL, listy już zatwierdzone

Konwencja PSL, listy już zatwierdzone

Pół miliona nowych miejsc pracy, 150 mld zł inwestycji w rolnictwie, bezpłatne leki dla seniorów - zakłada deklaracja programowa PSL, która ma być przedstawiona na sobotniej konwencji partii. Wcześniej ludowcy zatwierdzili listy wyborcze; Jan Bury będzie jedynką w Rzeszowie.

Konwencja PSL, listy już zatwierdzone
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

– Nie damy uwieść się tym, którzy chcą by rozstrzygnęło się wielkie starcie PO-PiS – powiedział na konwencji PSL wicepremier Janusz Piechociński. – Zielony to nadzieja, ale zielony także uspakaja – przekonywał.

- PSL do wszystkich wyciąga swoje dłonie; PSL jest obywatelskie, nikomu nie wypowiada wojny; razem możemy więcej - to jest zielona moc; zieleń to kolor nadziei i spokoju - mówił w sobotę Janusz Piechociński na konwencji Stronnictwa.

- Pierwszego września tam na Westerplatte, jakże wielu zastanawiało się kto i komu pierwszy ma podać rękę. PSL do wszystkich wyciąga swoje dłonie, nie czeka i mówi: "razem Polki i Polacy; razem możemy więcej". To jest właśnie ta magiczna zielona moc - to ona każdego dnia odmienia ludzi, nasze miasta z wioskami, odmienia pola i zakłady pracy, przynosi nadzieję - powiedział Piechociński.

Jak mówił, zielony to kolor nadziei; kolor, który uspokaja. - W tym czasie tak trudnym, kiedy wędrówka narodów i ludów niesie ze sobą tak wielkie zagrożenia, przynosi niepewną przyszłość mówimy do wszystkich Polaków dobrej woli: wspólnota, naród, wartości - razem ze sobą, nigdy przeciwko sobie - dodał.

Polityk PSL podkreślał, że partia ma 120 lat doświadczenia, potrzebnego do działania "i na łatwiejsze i trudniejsze czasy". Polityk apelował, by "nie dać uwieść tym, którzy kolejny raz chcą aby rozstrzygnęło się wielkie starcie POPiS-u ze sobą". Jak oceniał, w partiach tych, zmieniają się ludzie i nazwiska, przechodząc z komitetu do komitetu.

Jak zapewniał, PSL jest obywatelskie i nikomu nie wypowiada wojny. - Pamiętamy, że solidarność jest wielkim darem i budujemy zaufanie - przekonywał.

Szef Rady Naczelnej PSL Jarosław Kalinowski powiedział, że listy wyborcze zostały zatwierdzone przez ludowców w głosowaniu elektronicznym, a wyniki zostaną podane na konwencji, która rozpoczęła się w Warszawie o godz. 12. Potwierdził, że Bury będzie jedynką w Rzeszowie.

Według informacji PAP ze źródeł w PSL ludowcy zdecydowali się na nietypową formę glosowania - z pomocą maili i sms-ów - bo nie byli pewni, czy na konwencji wyborczej będzie kworum konieczne do podjęcia decyzji o zatwierdzeniu list.

Start Burego budzi zainteresowanie po tym, jak do Sejmu trafił wniosek o uchylenie mu immunitetu. Katowicka Prokuratura Apelacyjna chce mu postawić zarzuty przekroczenia uprawnień - według prokuratury polityk PSL miał wpływać na decyzje o wyborze niektórych kandydatów na stanowiska w delegaturach NIK.

Zdaniem polityków PSL, z którymi rozmawiała PAP, przed konwencją rozważano też, by przesunąć szefa klubu ludowców na ostatnie miejsce rzeszowskiej listy, jednak ten pomysł nie zyskał poparcia. - Bury jest liderem podkarpackiego PSL, a gdyby stracił jedynkę rozpętałoby się piekło, bo każdy z kandydatów chciałby zająć jego miejsce - powiedział jeden z polityków Stronnictwa.

Sam Bury pytany o decyzję ludowców akceptujących jego miejsce na liście wyborczej powiedział TVN24, że polityce jest 25 lat, i dla niego decyzje takie są zawsze bardzo ważne, ale - jak dodał - jest "osobą bardzo skromną".

Jak powiedział, w polskim Sejmie było dużo wniosków o uchylenie immunitetu. - Niektórzy posłowie mają nawet wyroki karne z tego, co pamiętam i też kandydują". Decyzja ludowców to jak powiedział "duży kredyt zaufania", którego, jak zapewnił, postara się nie zawieść. A jaki będzie wynik - zdecydują wyborcy 25 października "a nie oficerowie służb" - dodał Bury.

Celem sobotniej konwencji jest też przedstawienie deklaracji programowej ludowców. Dokument, do którego dotarła PAP, jest podzielony na cztery części - dotyczące wsparcia dla rodzin, przedsiębiorców, rolników, a także część zatytułowana "liczby nie kłamią", w której ludowcy deklarują m.in., że stworzą 500 tys. miejsc pracy.

PSL obiecuje w deklaracji programowej wsparcie dla przedsiębiorców przez: zwolnienie z ZUS przez rok dla zakładających działalność gospodarczą, obniżenie o połowę składek ZUS dla mikroprzedsiębiorców.

W rozdziale zatytułowanym "dla nas najważniejsza jest polska rodzina" politycy PSL napisali m.in., że dzięki środkom unijnym stworzą "50 tys. nowych miejsc w żłobkach i 70 tys. nowych miejsc w przedszkolach". Ludowcy dodają też, że są za wprowadzeniem płacy minimalnej wysokości 1900 zł i emerytury minimalnej równej 1200 zł. i zainwestowaniem 150 mld zł w polską wieś.

Wybory parlamentarne odbędą się 25 października. Komitety wyborcze mają czas do północy 15 września na zgłoszenie list kandydatów na posłów oraz kandydatur do Senatu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)