Kontrowersyjna sesja nagich modelek w Pałacu Sprawiedliwości
Kontrowersyjne zdjęcia czy miejsce ich wykonania? Zdjęcia nagich modelek w belgijskim Pałacu Sprawiedliwości w Gandawie oburzyły belgijski wymiar sprawiedliwości. Dotknięta czuje się przede wszystkim prokuratura, która kazała zatrzymać fotografa. Zdaniem śledczych artysta dopuścił się znieważenia tak dostojnego miejsca - informuje RMF FM.
Dwie modelki pozowały nago podczas sesji zdjęciowej, która odbyła się w Pałacu Sprawiedliwości. Zdjęcia zrobiono na skórzanym fotelu sędziego oraz na korytarzu budynku.
Choć fachowcy przekonują, że fotografie mają wymiar artystyczny, prokurator pozostaje nieugięty. Jak mówi, nagość w sądzie jest zabroniona. Jego zdaniem sprawca musi zostać ukarany.
Zadziwiające w całej sprawie jest to, że sesja odbyła się w środku dnia. Trwała cztery godziny, a niecodzienna ekipa wówczas nikogo nie zdziwiła. Fotograf dodatkowo dysponował kluczami do sądowych pomieszczeń. Posiadał je, gdyż często był proszony o robienie tam zdjęć.