Trwa ładowanie...
d44h164
21-03-2006 20:20

Kontrowersje wokół CBA

Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się z propozycją, by szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego był wybierany przez Sejm. Za takim rozwiązaniem opowiada sejmowa podkomisja. Wniosek w tej sprawie złożyła Liga Polskich Rodzin, którą poparły Platforma Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej.

d44h164
d44h164

Członkowie komisji przyjęli także defincję korupcji zaproponowaną przez posłankę Platformy Obywatelskiej Julię Piterę. Do projektu wprowadzono zapis upoważniający CBA do działania tylko w przypadku gdy przestępstwo godzące w interes państwa liczone jest nie mniejsze niż 500 krotność minimalnego wynagrodzenia.

Piotr Ślusarczyk (LPR), który złożył przyjętą przez podkomisję propozycję powiedział, że wynika ona z ekspertyzy jednego z konstytucjonalisty. Jego zdaniem, uprawnienia CBA powinny być też dodatkowo kontrolowane przez Sejm.

d44h164

Zdaniem szefa klubu PiS Przemysława Gosiewskiego, w ten sposób LPR dąży do osłabienia walki z korupcją. Jego zdaniem, partie, które mogłyby się czegoś obawiać, miały by w ten sposób wpływ na to, kto będzie kierował CBA. Przemysław Gosiewski dodał, że dodatkowo zmieniałoby to zasady ustrojowe, z których wynika, że szefów służb mianuje premier.

Nowe zapisy skrytykował też prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, byłoby to sprzeczne z konstytucją. Według niego osoby, które to proponują nie chcą dopuścić do wejścia w zycie ustawy antykorupcyjnej. Podobnego zdania jest kandydat na szefa CBA Mariusz Kamiński. Jego zdaniem, doprowadzi to do odrzucenia ustawy przez Trybunał Konstytucyjny jeśli zostanie ona wcześniej przyjęta przez parlament.

W środę projektem ma zająć się połączona komisja sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji.

d44h164
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d44h164
Więcej tematów