Kontrole na polskiej granicy w związku z ptasią grypą
W związku z informacjami o zagrożeniach epidemią ptasiej grypy wzmożono kontrole na polsko rosyjskiej granicy. Celnicy będą zatrzymywali wszystkie produkty mięsne i nabiał przywożone do Polski z Obwodu Kaliningradzkiego. Dotyczy to także kanapek. Na przejściach granicznych stoją specjalne pojemniki, do których trzeba taką żywność wyrzucać - poinformował Radio Olsztyn rzecznik Izby Celnej w Olsztynie, Ryszard Chudy.
Podróżni spoza UE muszą przestrzegać zapisów Rozporządzenia Komisji Europejskiej, która mówi, że ze względu na ryzyko wwiezienia choroby zakaźnej do Wspólnoty, "zakazuje się wwożenia przesyłek osobistych zawierających m.in. mięso i produkty mięsne a także mleko i produkty mleczarskie, z wyjątkiem mleka w proszku i pokarmu dla niemowląt".
Produkty mięsne i mleczarskie można wwozić tylko wtedy, gdy podróżny posiada niezbędną dokumentację służb weterynaryjnych państwa, z którego przybywa. Trzeba też zgłosić te produkty wraz z dokumentacją w punkcie kontroli granicznej. W przeciwnym razie grozi grzywna lub rozpoczęcie postępowania karnego. Do krajów UE można wwozić żywność inną niż mięso i mleko, ale nie więcej niż kilogram.
