Konsultacje polityczne prezydenta - kto popiera Belkę?
Kandydatura Marka Belki jako szefa przyszłego rządu może liczyć na poparcie SLD i Federacyjnego Klubu Parlamentarnego. UP i SDPL stawiają warunki. Dla PSL ta kandydatura jest "trudna, wręcz niemożliwa" do zaakceptowania, a Platforma Obywatelska, PiS i LPR mówią zdecydowanie "nie" i chcą przyspieszonych wyborów.
30.03.2004 | aktual.: 30.03.2004 18:28
Takie są efekty zakończonych we wtorek dwudniowych konsultacji politycznych prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w sprawie poparcia wysuniętej przezeń kandydatury Marka Belki na premiera. Konsultacje mają doprowadzić do wyłonienia nowego rządu po 2 maja. Tego dnia Leszek Miller ma złożyć dymisję.
Prezydent rozmawiał z przedstawicielami wszystkich ugrupowań parlamentarnych oprócz Samoobrony. Pytany, dlaczego nie zaprosił na konsultacje lidera Samoobrony, odpowiedział, że uważa, iż nie musi zapraszać osób, którzy "notorycznie mówią nieprawdę i obrażają ludzi", w tym prezydenta RP.
SDPL nie odrzuca Belki
Socjaldemokracja Polska nie odrzuca kandydatury Marka Belki na nowego premiera i podejmie z nim rozmowy. Może wesprzeć nowy rząd, jeśli nie będzie on partyjny. SDPL nie wyklucza też przyspieszonych wyborów, lecz raczej jesienią tego roku - powiedział lider SDPL Marek Borowski.
Jego zdaniem, Belka spełnia stawiany przez SDPL warunek apartyjności. Ale - jak dodał - chodzi także o ministrów. Wyjątek to szefowie MSZ i MON - Włodzimierz Cimoszewicz i Jerzy Szmajdziński, bo w tych resortach potrzebna jest ciągłość.
Również zdaniem Kwaśniewskiego, pozostanie na stanowiskach obecnych szefów MSZ i MON zagwarantowałoby ciągłość i stabilność polityki tych ważnych obecnie resortów. Pozostałe kwestie personalne - jak zaznaczył - są otwarte.
Dobry Belka, dobry Oleksy
Marek Belka jest bardzo dobrym kandydatem na nowego premiera - uważa szef FKP Roman Jagieliński. Jak powiedział, równie pozytywnie jego klub odniesie się do ewentualnej kandydatury Józefa Oleksego na nowego szefa rządu.
Z kolei Borowski pytany, czy jego ugrupowanie poparłoby ewentualną kandydaturę Oleksego na premiera, powtórzył: "Nie poprzemy rządu o charakterze partyjnym".
SLD popiera Belkę
Szef SLD Krzysztof Janik poparł kandydaturę Belki. Zapowiedział, że tę kandydaturę będzie konsultował z władzami Sojuszu, ale ocenił, iż jego partia poprze i Belkę, i program, jaki przedstawi nowy rząd.
Dwa warunki UP
Szef UP Marek Pol poparcie UP dla nowego premiera i rządu uzależnił od spełnienia dwóch warunków: uzupełnienia planu Hausnera o system wsparcia osób niezamożnych i zmiany stosunku do pobytu wojsk polskich w Iraku.
PiS chce przyspieszonych wyborów
Prawo i Sprawiedliwość jest przeciwne powoływaniu rządu na czele z Markiem Belką; jest za przyspieszonymi wyborami, które miałyby się odbyć 13 czerwca, łącznie z wyborami do Parlamentu Europejskiego - powiedział szef klubu PiS Ludwik Dorn.
LPR: przeciąć dryfowanie SLD
Nie ma możliwości, by Liga Polskich Rodzin poparła kandydaturę Marka Belki na stanowisko nowego premiera - ocenił prezes LPR Marek Kotlinowski. Dodał, że Liga chce jak najszybszych wyborów parlamentarnych. "Czerwiec byłby dobrym terminem. Pozwoli to przeciąć dryfowanie SLD" - dodał.
Polska potrzebuje premiera dobrego dla ludzi
Prezes PSL Janusz Wojciechowski powiedział, że kandydatura Belki jest "trudna, wręcz niemożliwa" do zaakceptowania dla jego partii. W jego opinii "Polska potrzebuje premiera, który byłby dobry nie tylko dla rynków finansowych, ale przede wszystkim dla ludzi".
PO: sprzeciw każdemu rządowi z SLD
Lider PO Donald Tusk podkreślił, że jego partia zagłosuje przeciw każdemu rządowi wyłonionemu z SLD, bo jest za wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi, które - zdaniem Platformy - powinny odbyć się 13 czerwca wraz z eurowyborami.
"Traktuję te wszystkie opinie jako ważne, ale nie ostateczne" - powiedział prezydent.
Wcześniejsze wybory to niedobry scenariusz
Według Kwaśniewskiego, jeśli rząd Belki nie uzyska wotum zaufania i nie przyniosą efektu wszystkie dopuszczalne w konstytucji sposoby wyłonienia gabinetu, wcześniejsze wybory mogłyby odbyć się około 20 sierpnia, choć - jak zaznaczył - "to niedobry scenariusz".
Prezydent wyraził też zdecydowanie negatywną opinię o możliwości przeprowadzenia przedterminowych wyborów do Sejmu 13 czerwca, w połączeniu z wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Jednak - w przekonaniu prezydenta - "wcześniejsze wybory są przesądzone". Jak ujawnił Kwaśniewski, w trakcie konsultacji jedynym ugrupowaniem, które "bardzo zdecydowanie mówiło o konieczności utrzymania całej, pełnej kadencji" Sejmu, był Federacyjny Klub Parlamentarny Jagielińskiego.