PolskaKonstytucja UE: scenariusze Cimoszewicza

Konstytucja UE: scenariusze Cimoszewicza

Trzy scenariusze osiągnięcia porozumienia w
sprawie Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej przedstawił sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych szef polskiej
dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz.

12.05.2004 | aktual.: 12.05.2004 18:53

Pierwszy - to odłożenie ostatecznych decyzji dotyczących systemu głosowania "na jakiś czas".

Drugi scenariusz - to "rodzaj politycznego kompromisu, polegającego na połączeniu procedury podwójnej większości głosowania, z procedurą nicejską, która na żądanie państwa lub grupy państw, mogłaby być w określonych przypadkach zastosowana".

Trzeci wariant "mógłby się oprzeć na koncepcji, że zasadzie podwójnej większości, towarzyszyłaby specjalna definicja mniejszości blokującej".

"Jeżeliby w sposób akceptowalny przez nas, określona grupa państw sprzeciwiała się skuteczności decyzji przyjętej ze spełnieniem progów systemu podwójnej większości, to decyzja ta nie mogłaby nabrać mocy wiążącej" - wyjaśnił Cimoszewicz.

"Mówiąc o tych szczegółowych kwestiach, wskazuję na tę polską czerwoną linię, która na pewno nie zostanie przekroczona" - zapewnił. Dodał, że Polska "jest gotowa do kompromisu, do porozumienia", jednocześnie "nie odstąpi od pewnych warunków, które odpowiadają nam w procedurze nicejskiej".

Według ministra najbliższe tygodnie mogą być "rozstrzygające w dyskusji o Traktacie Konstytucyjnym UE". "Niestety nasza sytuacja wewnętrzna, także taka, a nie inna sytuacja rządu, który w imieniu Polski występuje w tej dyskusji, może mieć wpływ na siłę negocjacyjną naszego kraju, naszej reprezentacji" - ostrzegał minister.

W projekcie konstytucji UE zawarto zapis, w myśl którego decyzje w Radzie UE zapadałyby wówczas, gdyby "za" głosowała większość państw, skupiająca co najmniej 60 proc. ludności UE. Na to rozwiązanie, mniej korzystne niż zapisy Traktatu Nicejskiego, nie godzi się Polska.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)