Konstruktorzy z Wrocławia stworzyli uniwersalną łódź. Interesują się nią Norwegowie
Bez problemu może pokonywać płycizny i łatwo dostosować ją do konkretnych potrzeb. Konstruktorzy z Politechniki Wrocławskiej zaprojektowali uniwersalną łódź płaskodenną, której kupnem zainteresowani są już Norwegowie.
Nowoczesna uniwersalna łódź płaskodenna została zaprojektowana przez naukowców z Politechniki Wrocławskiej, a wykonana przez firmę Rafann z Łowicza, specjalizująca się w produkcji łodzi aluminiowych. Pomysłodawcą projektu jest dr inż. Damian Derlukiewicz z Wydziału Mechanicznego PWr.
- Powstające obecnie łodzie aluminiowe są najczęściej budowane z konkretnym przeznaczeniem, a cechą charakterystyczną, a zarazem innowacyjną naszej konstrukcji jest możliwość "elastycznej" zabudowy i łatwej rekonfiguracji wyposażenia - mówi Derlukiewicz.
Łódź jest w całości aluminiowa, a jej specjalna konstrukcja pozwala na pokonywanie płycizn oraz wpływanie na plażę. Przystosowana jest przede wszystkim do poruszania się po rzekach, jeziorach i terenach powodziowych. W pierwotnym założeniu, łódź miała być przeznaczona dla potrzeb służb ratowniczych, policji czy wojska, jednak w każdej chwili stać się ona może np. łodzią turystyczną.
Prototyp skonstruowany przez Rafann jest przystosowany dla potrzeb straży pożarnej – osiąga prędkość do 58 km/h, może na pokładzie przewieźć 1,5 tony sprzętu i zaopatrzenia, a także posiada specjalną instalację zaciągającą bezpośrednio spod kadłuba wodę potrzebną do gaszenia pożarów.
- Opuszczany trap dziobowy pozwala na szybką ewakuację poszkodowanych, a jego szerokość umożliwia wjechanie na pokład niewielkim pojazdom, np. quadom. Szczególnie istotny w jej zastosowaniu dla straży pożarnej jest fakt, że łódź nie posiada elementów mogących się stopić lub spalić, a w wersji dla strażaków wyposażona będzie dodatkowo w hartowane szyby - dodaje pomysłodawca projektu, Damian Derlukiewicz.
Łódź jest dopiero w fazie testów, jednak projektem są już zainteresowani Norwegowie oraz dolnośląscy strażacy. Prace nad jej stworzeniem trwały trzy lata i jest ona owocem kooperacji Politechniki i firmy Rafann.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .