Konsternacja Chajzera w restauracji. Dzieci potrafią zadziwić
Dzisiejsze dzieci potrafią zszokować, o czym przekonał się Filip Chajzer. Jeszcze bardziej zaskakuje reakcja opiekunki.
Popularny dziennikarz podzielił się na Facebooku historią, która go spotkała w restauracji z fast foodem. "Wchodzi wycieczka. Dzieci na moje oko lat 7-8. Nagle lider grupy (raczej lat 7 bo mały, ale jak wiemy lichy wzrost we władzy nie przeszkadza) drze się nie kryjąc swojej ekstrawertycznej natury - "Ja pierd*, patrzcie Chajzer!" - opisuje dziennikarz.
Jeszcze ciekawsza jest w tym wypadku reakcja opiekunki, która zareagowała na przekleństwo chłopca nie tak, jak można byłoby się spodziewać. "Widząc naszą konsternację stanowczo interweniuje - "chyba... Pan Chajzer" - czytamy.
Internauci szybko zwrócili uwagę, że takie zachowanie dzieci, to nic nowego w dzisiejszych czasach.