Koniec wojny już wkrótce? Podolak wskazał termin
Od wielu dni ukraińska kontrofensywa przynosi kolejne sukcesy. Według Kijowa przy braku niepowodzeń i utrzymaniu międzynarodowego wsparcia koniec rosyjskiej inwazji może nastąpić wkrótce. - Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wojna może zakończyć się już zimą tego roku lub wiosną 2023 roku - zapowiedział Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
13.10.2022 | aktual.: 13.10.2022 20:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
Mychajło Podolak - ukraiński polityk i doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego - udzielił w czwartek wywiadu niemieckiemu dziennikowi "Bild".
Zapytany, kiedy jego zdaniem może skończyć się wojna w Ukrainie, Podolak ocenił, że może się się stać już zimą, "ale tylko wtedy, gdy sprzyjać będą okoliczności", czyli "opinie w Europie oraz chęć pokonania Rosji i dostarczenia broni Ukrainie".
- Jesteśmy świadomi, że nie może to nastąpić z dnia na dzień. Nawet jeśli dziś zdecydujemy, że potrzebujemy określonej ilości broni, nie oznacza to, że jutro będzie ona w magazynie, a pojutrze - na polu bitwy - podkreślił Podolak.
- To także kwestia tego, czy Ukraina jest gotowa do zwycięstwa, a jest - zapewnił doradca Zełenskiego. - Ukraina jest gotowa do zwycięstwa. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wojna może zakończyć się zimą lub wiosną 2023 roku - podkreślił Podolak.
Sukcesy Ukraińców na froncie. Stoltenberg zapowiada wsparcie
W czwartek po południu Jens Stoltenberg zapowiedział, że NATO wkrótce dostarczy Ukrainie sprzęt do zwalczania dronów. - Setki zagłuszaczy dronów pomogą unieszkodliwić rosyjskie i irańskie drony, chronić mieszkańców i infrastrukturę Ukrainy. W dłuższym okresie pomożemy również Ukrainie w transformacji ze sprzętu sowieckiego na nowoczesny, NATO-wski - wyjaśnił sekretarz generalny Sojuszu.
Szef NATO wysłał także ostrzeżenie do rosyjskiego dyktatora Władimira Putina. - Jeśli Rosja użyje broni nuklearnej, konsekwencje tego będą bardzo poważne. Rosja jest tego świadoma - oświadczył Stoltenberg.
- NATO nie jest stroną konfliktu, ale będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba. Wczoraj wieczorem dołączył do nas minister obrony Ołeksij Reznikow i przedstawił najnowsze informacje z pola bitwy. Ukraina robi dobre postępy, odsuwając siły rosyjskie na wschodzie i na południu. Sojusznicy z NATO wyposażają Ukrainę w zaawansowane systemy, w tym artylerię, obronę przeciwlotniczą i pojazdy opancerzone - podkreślał przywódca Sojuszu.