Koniec ramadanu dla szyitów, w Nadżafie stan gotowości

Wielki ajatollah Ali al-Sistani ogłosił, że ramadan dla irackich szyitów kończy się we wtorek, a przypadnie święto Eid al-Fitr (Id al-Fitr). Z tego powodu do Nadżafu, świętego szyickiego miasta w polskiej strefie, ściągają tysiące wiernych. Miejscowe władze w obawie przed zamachami wprowadziły najwyższy stan pogotowia.

Gubernator prowincji Nadżaf wezwał policję, aby była gotowa "na wszelką ewentualność".

W Bagdadzie wiele meczetów zapełniło się już, bowiem iraccy sunnici zaczęli obchody Eid al-Fitr już tego dnia, po tym, jak ich duchowni ogłosili w niedzielę wieczorem pojawienie się na niebie księżyca po nowiu. Oznacza to koniec ramadanu i początek nowego miesiąca księżycowego.

Al-Sistani jest najwyższym autorytetem duchowym dla irackich szyitów, którzy stanowią blisko dwie trzecie mieszkańców kraju. Dlatego większość Irakijczyków zwlekała z zakończeniem świętego postu. Dotyczy to zwłaszcza polskiej strefy stabilizacyjnej, wyraźnie zdominowanej przez szyitów.

W Nadżafie wystawiono dodatkowe posterunki na drogach i całkowicie zamknięto kilka głównych ulic. W gotowości jest dodatkowy personel szpitalny i członkowie Irackiego Korpusu Obrony Cywilnej. Na razie wszystko przebiega spokojnie.

Nadżaf, cel pielgrzymek szyitów z całego świata muzułmańskiego, stał się w sierpniu sceną krwawego zamachu bombowego. Jego ofiarą padł cieszący się wielkim autorytetem ajatollah Mohammad Bakir al- Hakim, a także 82 inne osoby. Kilkaset zostało rannych.