Koniec oksfordzkich "Buldogów"
Uniwersytet w Oksfordzie zamierza zlikwidować formację, która od prawie ośmiuset lat dyscyplinuje studentów. Powód jest prosty - oszczędności. Oddział umundurowanych, prywatnych sił policyjnych, nazywanych "Buldogami", który miał za zadanie pilnować, aby studenci zamiast w pubach, przesiadywali w bibliotekach, powstał w 1215 roku.
Współczesną nazwę zyskał w latach 50 - tych, kiedy mundur został unowocześniony i nakrycie głowy spowodowało, że funkcjonariusze zaczęli być kojarzeni z popularną na Wyspach rasą psów.
Przed wojną oddział miał nad studentami dużą władzę. "Wyganiali z pubu i łapali studentów, którzy próbowali dostać się do żeńskich akademików" - wspomina Carol Stewart, student Oxfordu w 1930 roku.
Jak powiedział szeryf 23-osobowych sił, kończy się pewna era w historii uniwersytetu. Teraz "Buldogi" zostaną zastąpione przez zwykłych policjantów, którzy będą nadzorować demonstracje studenckie oraz "świętowania egzaminów", podczas których studenci obrzucają się nawzajem jajkami i mąką oraz oblewają szampanem.(iza)