Koniec okresu ochronnego dorszy
Od czwartku polscy rybacy znowu mogą łowić dorsze. O północy zakończył się najdłuższy w historii polskiego rybołówstwa okres ochronny na połów tych ryb. Trwał cztery i pół miesiąca.
15.09.2005 | aktual.: 15.09.2005 17:47
Polscy rybacy uważają, że okres ochronny jest zbyt długi. Połów dorszy jest ich głównym źródłem utrzymania. Armatorzy narzekają, że ich sytuacja finansowa pogorszyła się po wejściu do Unii Europejskiej.
Co trzeci polski armator chce zezłomować swój kuter. Zdaniem Grzegorza Hałubka prezesa Związku Rybaków Polskich armatorzy mają dość niepewnej sytuacji w rybołówstwie. Podkreśla, że większość z nich jest coraz bardziej zadłużona.
Podczas okresu ochronnego na połów dorszy rybacy otrzymywali odszkodowania za przymusowy postój w portach. Według danych organizacji rybackich z tego typu pomocy skorzystało około dwustu armatorów. Reszta nawet nie składała wniosków uznając, że proponowane kwoty są zbyt niskie. Tymczasem mimo zakończenia okresu ochronnego kutry nadal stoją w portach, armatorzy czekają aż na Bałtyku ucichnie sztorm.