WAŻNE
TERAZ

To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"

Koniec diecezjalnej fazy beatyfikacji Jana Pawła II 

Papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kardynał Camillo Ruini powiedział w przemówieniu podczas ceremonii zamknięcia fazy diecezjalnej procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, że pełni człowieczeństwa polskiego papieża towarzyszyła jego świętość.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP
Obraz

Galeria

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/wspominamy-jana-pawla-ii-6038716030571137g )[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/wspominamy-jana-pawla-ii-6038716030571137g )
Wspominamy Jana Pawła II

Obraz

Wszystkich, którzy go znali, z bliska czy choćby tylko z daleka, uderzało bogactwo jego człowieczeństwa, jego całkowitej realizacji jako człowieka, ale bardziej jeszcze oświecające i znamienne jest to, że ta pełnia człowieczeństwa zbiega się w końcu z relacją z Bogiem, innymi słowy z jego świętością - mówił kardynał Ruini, który stał na czele trybunału kanonicznego, prowadzącego dochodzenie w sprawie życia, cnót i sławy świętości Jana Pawła II.

W obszernym przemówieniu kardynał Camillo Ruini zwrócił również uwagę na to, że drugim zasadniczym elementem osobowości Karola Wojtyły była "nadzwyczajna wolność wewnętrzna".

Był on zawsze, także jako papież, człowiekiem konkretnego i radykalnego ubóstwa. Żył ubogo, w sposób spontaniczny i bez przepychu, wydawało się, że niczego nie potrzebuje, był całkowicie oderwany od pieniędzy i rzeczy. Ale był oderwany i wolny również od siebie, nie szukał własnego sukcesu czy własnej samodzielnej realizacji - podkreślił kardynał Ruini.

Włoski purpurat podkreślił, że słowa papieża "Nie lękajcie się" wypowiedziane podczas inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II "narodziły się z jego wewnętrznej wolności, karmionej wiarą i były, w tej konkretnej sytuacji historycznej, słowami zaraźliwymi, które wyzwoliły Polskę, i nie tylko Polskę, z lęku i zależności politycznej, kulturalnej, duchowej".

Kardynał Ruini zwrócił uwagę na to, że nadzwyczajna wolność wewnętrzna papieża "uczyniła go niezwykle wolnym w stosunku do innych".

Gotów był słuchać, a nawet przyjmować krytykę, cenił sobie współpracę i szanował wolność swych współpracowników, lecz potem jednak potrafił być samodzielny w podejmowaniu ostatecznych decyzji, nade wszystko zaś nie rezygnował z zajmowania trudnego i niewygodnego stanowiska z obawy przed reakcjami niechęci do Kościoła w latach swojej posługi w Polsce, bądź niezrozumienia i niechęci dominującej opinii publicznej w latach pontyfikatu - powiedział.

Płacząc kardynał Ruini przypomniał w przemówieniu ostatnie chwile życia Jana Pawła II. Podczas ceremonii zakończenia fazy diecezjalnej procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II w bazylice świętego Jana na Lateranie odczytano po łacinie protokół o zamknięciu prac trybunału kanonicznego, który prowadził dochodzenie w sprawie życia, cnót i sławy świętości polskiego papieża.

Następnie przysięgę złożył postulator procesu beatyfikacyjnego ksiądz Sławomir Oder, który zobowiązał się sumiennie wypełnić zadanie przekazania do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych dokumentów, zebranych w pierwszej fazie procesu.

Zamknięcie fazy diecezjalnej procesu beatyfikacyjnego ma charakter aktu prawnego.

Było to już 123. posiedzenie trybunału diecezjalnego powołanego 28 czerwca 2005 roku.

Oto fragment protokołu odczytanego przez notariusza:

"W roku Pańskim 2007, drugim pontyfikatu papieża Benedykta XVI, dnia 2 kwietnia o godzinie 12, w papieskiej archibazylice świętego Jana na Lateranie, Katedrze Rzymu a dziś siedzibie tego zakończenia postępowania; w obecności Jego Eminencji Księdza Kardynała Camillo Ruiniego, Wikariusza Ojca Świętego dla diecezji Rzymu, jak również w obecności przewielebnych Gianfranco Bella, sędziego delegata, i Francesco Marii Tasciottiego, sędziego pomocniczego; jak i w obecności przewielebnego Giuseppe D'Alonzo, promotora sprawiedliwości; ja, notariusz, przedstawiłem akta, zarówno w oryginale, jak w odpisie, procesu otwartego w Wikariacie Rzymu, a dotyczącego życia, cnót, jak również cudów Sługi Bożego Jana Pawła II, w świecie Karola Wojtyły, papieża; przejąwszy tym samym całą dokumentację procesu, a ponieważ promotor sprawiedliwości oświadcza, że nie ma żadnych obiekcji, Jego Eminencja Kardynał Wikariusz zaświadcza całość i autentyczność zarówno akt odręcznych, jak i tych w odpisie i zarządza, aby akta w odpisie
przesłane zostały do Kongregacji spraw kanonizacyjnych, a zatem powierzone Postulatorowi".

Zebrane na tym etapie materiały zostaną przekazane watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych; wtedy rozpocznie się drugi etap, zwany rzymskim.

W odczytanym komunikacie została poświadczona autentyczność wszystkich dokumentów, zgromadzonych podczas etapu diecezjalnego, a potem - ogłoszono decyzję o ich wysłaniu do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Zebrane dokumenty zostały zapakowane do trzech pojemników i zapieczętowane. Z uroczystego końcowego posiedzenia trybunału sporządzono protokół, którego treść odczytał notariusz.

Ponieważ nie dla wszystkich wystarczyło miejsc w bazylice, przebieg ceremonii obserwować na telebimach ustawionych na placu.

Na uroczystość przybyli prezydent Lech Kaczyński z małżonką, a także były osobisty sekretarz polskiego papieża metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz i jego emerytowany poprzednik, kardynał Franciszek Macharski.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Słowa z Bukaresztu: "Zmusić Rosje do negocjacji pokojowych"
Słowa z Bukaresztu: "Zmusić Rosje do negocjacji pokojowych"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"