"Koniec, brakuje mi słów". Poszło o plakaty Łukasza Mejzy

"Dziś w nocy w Zielonej Górze bez żadnej zgody, nielegalnie, bez poszanowania przepisów prawa zostały rozwieszone reklamy wyborcze jednego kandydata" - żali się prezydent miasta Janusz Kubicki. Bannery reklamują Łukasza Mejzę, który kandyduje z list Prawa i Sprawiedliwości.

Reklamy wyborcze Łukasza Mejzy
Reklamy wyborcze Łukasza Mejzy
Źródło zdjęć: © Facebook
Mateusz Dolak

12.10.2023 15:48

Zgodnie z przepisami Kodeksu Wyborczego, reklamy wyborcze można zamieszczać w wyznaczonych do tego miejscach. W pozostałych lokalizacjach czyli np. na ścianach budynków, przystankach, tablicach czy słupach ogłoszeniowych, latarniach lub ogrodzeniach wymagana jest zgoda właściciela lub zarządcy. Przy ustawianiu własnych urządzeń ogłoszeniowych należy stosować obowiązujące przepisy porządkowe.

Z wpisu prezydenta Zielonej Góry wynika, że ani Łukasz Mejza ani Prawo i Sprawiedliwość nie dostali zgody na umieszczenie reklam. Kubicki o sytuacji napisał, że "brakuje mu słów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Łukasz Mejza lepiej by zrobił, gdyby pieniądze przeznaczył na leczenie dzieci a nie na banery. Ktoś, kto nie szanuje przestrzeni miejskiej nie szanuje też mieszkańców. Tak to odbieram i takie mam zdanie. Drodzy mieszkańcy prosimy o sygnały gdzie one są abyśmy mogli zrobić porządek, nie ma zgody na zaśmiecanie miasta, ZERO TOLERANCJI dla takich działań. To musi zniknąć !!! Udostępniajcie ten post i piszcie gdzie to jeszcze wisi!!!" - zaapelował Kubicki.

"Przecież to łamanie prawa"

Pod jego wpisem pojawiła się fala komentarzy. "Całe Śląskie, Pomorskie i Kisielińska są obwieszone" - napisała Anna. "Przy rondzie koło kościoła Św.Ducha tak poustawiane są, że nawet pieszych nie widać dobrze. Masakra" - zwróciła uwagę Krystyna.

"Ktoś rozliczy z liczby banerów i budżetu na kampanię? Przecież to łamanie prawa. Kandydaci mają na kampanię określony budżet i muszą się z tego rozliczyć. Facet chyba wychodzi z założenia, że i tak się dostanie do Sejmu a immunitet mu tyłek ochroni" - skomentował z kolei Marcin.

W komentarzach pojawiła się informacja, że część plakatów zniknęła z ulic. "Panie Prezydencie Janusz Kubicki miasto wolne! Główne ulice przejezdne. Magazyn pęka w szwach" - poinformował Janusz Kubicki z Zakładu Gospodarki Komunalnej.

Zgodnie z art. 495 Ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 1277 z późn.zm.) kto naruszy przepisy ustawy w zakresie zasad umieszczania plakatów i haseł wyborczych podlega karze grzywny.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
łukasz mejzawyborywybory 2023
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (113)