Kongresmen USA nagrywa się w komorze gazowej. Jest reakcja Muzeum Auschwitz-Birkenau

Z falą krytyki spotkał się amerykański kongresmen, który nagrał wideo w komorze gazowej w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Opowiadał o cierpieniu więźniów w miejscu, gdzie powinien zachować ciszę.

Kongresmen USA nagrywa się w komorze gazowej. Jest reakcja Muzeum Auschwitz-Birkenau
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY | dnalor01
Jakub Kłoszewski

05.07.2017 12:45

Republikański kongresmen Clay Higgins wybrał się do Polski zobaczyć obóz Auschwitz-Birkenau. Podczas pobytu w miejscu zagłady nakręcił pięciominutowe nagranie z różnych części obozu. W jednym z ujęć widzimy go w komorze gazowej, gdzie opowiada o mordowaniu ludzi.

Takie zachowanie oburzyło dyrekcję muzeum, która przypomniała amerykańskiemu kongresmenowi, gdzie się znajdował.

"Każdy ma prawo do osobistych refleksji. Jednakże w dawnej komorze gazowej powinna być żałobna cisza. To nie jest scena" - napisano na Twitterze Muzeum Auschwitz.

Dodano także zdjęcie z prośbą o zachowanie ciszy, która znajduje się przy wejściu do budynku z komorami gazowymi.

Higgins nie odpowiedział jeszcze na krytykę. W internecie pojawiły się jednak liczne komentarze potępiających jego zachowanie. "Haniebne i obrzydliwy obraz", "Przepraszam za tego Amerykanina. Przynosi nam wstyd" - czytamy na Twitterze.

Źródło: BBC News

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (108)