"Koncentracja kontyngentu w Afganistanie to dobry pomysł"
Koncentracja polskiego kontyngentu w
Afganistanie to słuszna koncepcja, choć zwiększenie jego
liczebności nie jest zasadne - ocenił emerytowany generał, b. wiceminister obrony prof. Stanisław Koziej.
Minister obrony narodowej Bogdan Klich poinformował, że rozpoczęły się rozmowy sondażowe w NATO dotyczące reorganizacji polskich wojsk w Afganistanie. Wcześniej minister mówił o planach koncentracji polskiego kontyngentu. Miałaby ona polegać na przejęciu odpowiedzialności za część prowincji Paktika i zgrupowaniu tam wszystkich polskich sił. MON planuje wysłać tam także dodatkowo 400 żołnierzy na przełomie kwietnia i maja 2008 r.
Według Kozieja, "rozproszenie naszego wojska w strukturach amerykańskich pozbawia nas niezbędnego wpływu na sposób jego użycia w sensie taktycznym i operacyjnym". Dodał, że na razie to dowódcy amerykańscy głównie decydują o zadaniach naszych żołnierzy, którzy "są wtłoczeni bardzo nisko w struktury wojsk amerykańskich".
Jeżeli skoncentrujemy nasze wojska w jednym rejonie, wówczas nasi dowódcy będą ponosić większą odpowiedzialność za użycie wojsk - powiedział Koziej. Jego zdaniem, ze strony polskiej było "pewnym niedopatrzeniem", że takiej koncentracji nie dokonano na samym początku naszej afgańskiej misji.
Odnosząc się do planów zwiększenia liczebności polskiego kontyngentu Koziej zaznaczył, że nie jest "entuzjastą" takiej koncepcji. Zdaniem generała, wzmocnić nasz kontyngent można bez jego powiększenia.
Nasze wojsko w Afganistanie musi mieć większe własne możliwości samoobrony, szczególnie po ostatnich wypadkach w Pakistanie, dlatego zasadne jest jego wzmocnienie śmigłowcami, ale można zmniejszyć nasze siły lądowe na rzecz obsługi śmigłowców - uważa Koziej.
Jak zaznaczył, władze Polski powinny "raczej skoncentrować się na zainicjowaniu debaty wewnątrz NATO nad zmianą strategii w Afganistanie".
W opinii Kozieja, obecna strategia "nie jest właściwa i perspektywiczna; grozi uwikłaniem NATO na wiele lat w pułapkę afgańską". Jego zdaniem, Polska, która cały czas popierała interwencję w Afganistanie, powinna "czuć się odpowiedzialna za rozpoczęcie takiej debaty".
W Afganistanie przebywa obecnie druga zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Podobnie jak poprzednia, liczy ok. 1200 żołnierzy. Polscy żołnierze pełnią tam misję w ramach sił ISAF (Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa). Pod koniec grudnia ub. roku MON zapowiedziało zwiększenie kontyngentu o 400 żołnierzy. Spośród nich 180 będzie stanowiło obsługę śmigłowców, które mają być wysłane do Afganistanu. Rola pozostałych nie jest jeszcze sprecyzowana. (mg)