Koncentracja

Źródła wojskowe w Waszyngtonie twierdzą, że w pobliżu Iraku znajduje się już przeszło 120 tysięcy żołnierzy amerykańskich. CNN informuje, że dalszych 140 tysięcy żołnierzy otrzymało rozkaz wyruszenia do Zatoki Perskiej lub znajduje się w stanie pogotowia. Oznacza to, że w ciągu najbliższych kilku tygodni Stany Zjednoczone będą miały u granic Iraku co najmniej 260 tysięcy żołnierzy. Do tego dojdzie przeszło 40 tysięcy żołnierzy brytyjskich.

Oto zestawienie sił amerykańskich, które znajdują się na Bliskim Wschodzie lub w jego pobliżu i mogą zostać użyte w operacji zbrojnej przeciwko Irakowi.

Trzy grupy bojowe okrętów prowadzone przez lotniskowce "Constellation", "Harry S. Truman" i "Abraham Lincoln", każda licząca 8500-10.000 marynarzy i około 80 samolotów. W drodze są dwa inne lotniskowce, "Theodore Roosevelt" i "Kitty Hawk".

Co najmniej 17 okrętów marynarki wojennej i statków wyczarterowanych przez Pentagon, wyładowanych bronią pancerną i innym sprzętem, zakotwiczyło w bazie na wyspie Diego Garcia na Oceanie Indyjskim.

Około 450 samolotów różnych typów, w tym skrzydło (trzy eskadry) F15E, skrzydło niewidocznych dla radaru myśliwców F-117 i skrzydło bombowców strategicznych B-1B.

Do wojny jest gotowych 35 tysięcy marines, w tym 15 tysięcy w Kuwejcie w składzie 1. Sił Ekspedycyjnych Piechoty Morskiej, 7200 na jednostkach Amfibijnej Grupy Operacyjnej Wschód i 5000 na jednostkach Amfibijnej Grupy Operacyjnej Zachód.

U południowych granic Iraku jest prawie 26 tysięcy żołnierzy amerykańskich, w tym prawie cała 3. Dywizja Piechoty ze 100 czołgami M1A1 Abrams, 80 transporterami opancerzonymi i 30 bojowymi wozami piechoty Bradley. W zeszłym tygodniu Pentagon zakomunikował o skierowaniu do Zatoki Perskiej 101. Dywizji Powietrzno-Desantowej, liczącej 15 tysięcy żołnierzy i przeszło 250 śmigłowców.

W bazie lotniczej Al Udeid w Katarze powstaje stanowisko dowodzenia amerykańskiego Dowództwa Centralnego (CentCom). Obsługę tworzy przeszło tysiąc amerykańskich żołnierzy łączności i kilkuset ich brytyjskich kolegów. Ma ono pozostać w Katarze i będzie zapewne centrum dowodzenia w razie ataku na Irak.

Przygotowano już około 600 pocisków samosterujących Tomahawk, a dalszych 500 jest w drodze.

W wojnie z Irakiem przed dwunastu laty w operacji Pustynna Burza, przygotowywanej przez sześć miesięcy, brało uział ponad pół miliona żołnierzy amerykańskich.