Komorowski załatwił nam zniesienie wiz do USA?
Barack Obama zadeklarował, że do końca jego kadencji powinny zostać zniesione wizy dla Polaków. - Nie ma sojuszu bez zaufania - zaznaczył prezydent Komorowski.
- Mam nadzieję, że wizy zostaną zniesione do końca mojej kadencji - to najważniejsze słowa Baracka Obamy wypowiedziane podczas konferencji z Bronisławem Komorowskim. Amerykański prezydent podkreślił również, że będzie to jeden z priorytetów dla jego administracji. To pierwsza tak wyraźna zapowiedź ze strony USA w kwestii zniesienia wiz wjazdowych dla polskich obywateli. Ale jednocześnie jedyna konkretna deklaracja Obamy po wczorajszym spotkaniu w Białym Domu. - Wiem, że wizy są przyczyną irytacji w naszych relacjach, i moim zadaniem jest teraz przekonać Kongres, który kwestię wiz reguluje, żeby ją jakoś rozwiązać - powiedział Obama.
Polska jest jedynym, oprócz Rumunii i Bułgarii, państwem Unii Europejskiej, którego obywatele potrzebują wizy wjazdowej na terytorium USA. Kongres może zdecydować się na zniesienie wiz dla konkretnego państwa tylko wówczas, gdy wskaźnik odmów będzie poniżej 3%. W Polsce aktualnie wynosi on ok. 10% i systematycznie maleje. - Polska opinia publiczna kompletnie nie rozumie, dlaczego całe otoczenie Polski może korzystać z ruchu bezwizowego, a Polska nie - powiedział na współnej konferencji z Obama Komorowski.
W opinii dr. Grzegorza Kostrzewy-Zorbasa, eksperta i wykładowcy Wyższej Szkoły Informatyczno-Ekonomicznej w Warszawie, deklaracja Obamy w sprawie wiz jest jedynym sukcesem wizyty Bronisława Komorowskiego.
Dziś Komorowski spotka się ze Zbigniewem Brzezińskim, a potem poleci do Cleveland. Odwiedzi tam Polsko_amerykańskie centrum im. Jana Pawła II, gdzie czekać będą na niego przedstawiciele Polonii. Wieczorem wróci do Warszawy