Komorowski zakończył swoją pierwszą wizytę zagraniczną
Spotkaniem z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem prezydent Bronisław Komorowski zakończył w Brukseli swą pierwszą wizytę zagraniczną. Po roboczym śniadaniu z Van Rompuyem polski prezydent udał się do Paryża.
- Rozmawialiśmy zarówno o sprawach związanych z funkcjonowaniem Unii, perspektywą polskiej prezydencji w UE i o sprawach ważnych z punktu widzenia polskich oczekiwań w nowej perspektywie budżetowej, jak i skuteczności programów polityki spójności - powiedział Komorowski tuż po zakończeniu rozmowy z przewodniczącym Rady Europejskiej.
Spotkanie, które odbyło się w siedzibie Rady Europejskiej, miało charakter śniadania i trwało około 45 minut.
Komorowski podkreślił zbieżność poglądów z Van Rompuyem co do potrzeby wzmocnienia zarządzania gospodarczego w UE. To temat, którym aktywnie zajmuje się przewodniczący Rady Europejskiej, kierując specjalną grupą zadaniową - task force, która do października ma opracować konkretne propozycje.
Na 16 września Van Rompuy zwołał szczyt szefów państw i rządów UE, poświęcony stosunkom Unii z krajami trzecimi oraz zarządzaniu gospodarczemu UE. Prezydent Komorowski nie odpowiedział na pytanie dziennikarzy, czy weźmie w nim udział. - Nie tutaj z panem przewodniczącym to omawialiśmy - powiedział prezydent.
W środę, pierwszego dnia wizyty w Brukseli Komorowski spotkał się z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso, przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Jerzym Buzkiem i polskimi eurodeputowanymi, sekretarzem generalnym NATO Andersem Foghiem Rasmussenem oraz królem Belgów Albertem II.