Trwa ładowanie...
d492yhh
10-02-2008 17:15

Komorowski: prokuratura powinna zająć się przeciekiem

Prokuratura powinna zająć się sprawą przecieku
do mediów treści tajnego posiedzenia Sejmu dotyczącego podsłuchów -
uważa marszałek Sejmu. Bronisław Komorowski zastanawia się też
nad wprowadzeniem kontroli posłów przed tajnymi posiedzeniami izby.

d492yhh
d492yhh

To reakcja marszałka Sejmu na ujawniony w sobotę na internetowych stronach dziennika "Rzeczpospolita" stenogram z tajnej informacji o skali podsłuchów i prowokacji, którą minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski przedstawił w piątek posłom.

Komorowski, który w niedzielę uczestniczył w Pucku w obchodach 88. rocznicy zaślubin Polski z morzem, podkreślił, że źródłem przecieku nie mogła być Kancelaria Sejmu. Dodał, że dowiedział się w Kancelarii, że stenogram z piątkowego utajnionego posiedzenia Sejmu ma powstać dopiero w poniedziałek. W sobotę Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu wydało komunikat, w którym poinformowało, że do tej pory spisano trzy strony stenogramu, inne niż opublikowała "Rz".

W ocenie marszałka Sejmu, wystąpienie Ćwiąkalskiego mógł nagrać któryś z posłów. Muszę pilnować tego, aby było przestrzegane prawo. Także na pewno z tego zdarzenia muszą być wyciągnięte wnioski w zakresie zapewnienia - jak to się robi w innych instytucjach - niemożliwości wnoszenia na posiedzenie Sejmu różnych urządzeń nagrywających czy emitujących -powiedział Komorowski.

W trakcie utajnionego posiedzenia Sejmu, na sali obrad sejmowych obowiązuje zakaz posiadania urządzeń do rejestracji i transmisji obrazu i dźwięku. Przed wejściem na salę obrad posłowie deponują wiec m.in. swoje telefony komórkowe u straży marszałkowskiej.

d492yhh

Chodzi jednak o to, by móc rzecz realnie sprawdzić - podkreślił marszałek. Zapytany, czy rozwiązaniem byłoby przeszukiwanie posłów, odpowiedział, że dzisiejsze technologie pozwalają namierzyć tego typu urządzenia bez przeszukiwania. To jest prosta technika -dodał.

Marszałek Sejmu jest zdania, że sprawą przecieku z piątkowego posiedzenia Sejmu powinna się zająć prokuratura.

Mamy do czynienia z podwójnym według mnie nadużyciem delikatnie mówiąc: po pierwsze nagraniem przez kogoś na sali sejmowej posiedzenia utajnionego, a po drugie nadaniem mu w sposób nieuprawniony charakteru stenogramu -podkreślił Komorowski.

Przed podjęciem jakichkolwiek kroków prawnych, Komorowski chce się jednak skonsultować ze Zbigniewem Ćwiąkalskim. W poniedziałek spotykam się z ministrem i będziemy się nad tym zastanawiali - dodał marszałek.

d492yhh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d492yhh
Więcej tematów