"Kommiersant": od misji OBWE zależy zażegnanie kryzysu na Ukrainie
- Od wyników misji OBWE zależą nie tylko losy wyznaczonych na 25 maja wyborów prezydenckich na Ukrainie, ale w ostatecznym rachunku również zażegnanie całego kryzysu ukraińskiego - podkreśla dziennik "Kommiersant".
Rosyjska gazeta zauważa, że od tego, czy zostanie wdrożona zaproponowana przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie "mapa drogowa" "w dużej mierze zależeć będzie atmosfera, w jakiej odbędą się wybory prezydenckie, a także to, czy Moskwa uzna ich rezultaty".
"Kommiersant" przypomina, że to właśnie po spotkaniu z rotacyjnym przewodniczącym OBWE, prezydentem Szwajcarii Didierem Burkhalterem prezydent Rosji Władimir Putin w ubiegłym tygodniu "złagodził stanowisko w sprawie wyborów, po raz pierwszy określając je jako 'krok we właściwym kierunku'".
"Jednak ich uznanie przez Federację Rosyjską uzależnił od spełnienia kilku warunków wynikających z 'mapy drogowej': zaprzestania presji siłowej na południowy wschód, uwolnienie prorosyjskich aktywistów i zagwarantowanie reformy konstytucyjnej" - zaznacza dziennik.
Zdaniem "Kommiersanta" "oznacza to, że jeśli te punkty 'mapy drogowej' nie zostaną zrealizowane, Moskwa może nie uznać wyników głosowania 25 maja". "Jeśli FR uzna wybory za nieprawomocne, a stronnicy federalizacji Ukrainy je zbojkotują, Zachód może ocenić to jako próbę zerwania głosowania. A USA i Unia Europejska ostrzegły już, że w takim wypadku wobec Moskwy mogą zostać zastosowane sankcje gospodarcze" - pisze gazeta.
"Kommiersant" również odnotowuje, że "mapa drogowa" OBWE nie została jak dotąd upubliczniona. Powołując się na ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa, dziennik podaje, że sprzeciwiają się temu Kijów i Waszyngton.
"Wiadomo, że dokument opiera się na czterech zasadach: przerwaniu ognia, deeskalacji napięcia, nawiązaniu dialogu i wyborach prezydenckich" - konstatuje "Kommiersant".
Po zeszłotygodniowych rozmowach z Putinem w Moskwie przewodniczący OBWE przedstawił sygnatariuszom porozumienia genewskiego z 17 kwietnia "mapę drogową" mającą na celu rozwiązanie ukraińskiego kryzysu. W poniedziałek OBWE ogłosiła, że "mapę drogową" popierają wszyscy uczestnicy procesu genewskiego, tj. Rosja, Ukraina, USA i Unia Europejska.
17 kwietnia w Genewie szefowie dyplomacji Rosji, Ukrainy, USA i Unii Europejskiej podpisali porozumienie, w którym zobowiązali się do działań na rzecz deeskalacji ukraińskiego kryzysu. Dotychczas nie odnotowano jednak żadnych postępów w tej sprawie.