Komitet ONZ rozmawiał o sytuacji kobiet w Polsce
Komitet ONZ ds. Eliminacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet (CEDAW) zapoznał się z informacją polskiego rządu o sytuacji kobiet w Polsce. Alternatywny raport w tej sprawie przedstawiły Komitetowi polskie organizacje działające na rzecz praw kobiet.
Podczas specjalnego posiedzenia CEDAW, przedstawiciele polskiego rządu po raz pierwszy zdali sprawozdanie z realizacji podpisanej w 1980 r. Konwencji ONZ w sprawie Eliminacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet.
Jak mówi wiceminister pracy i polityki społecznej Joanna Kluzik-Rostkowska, członkowie Komitetu chcieli poznać dotychczasowe oraz przyszłe działania polskich władz na rzecz przeciwdziałania dyskryminacji kobiet. Wyjaśniłam, że działania podejmowane przez władze, to długotrwałe procesy, oparte przede wszystkim na edukacji, a na trwałe rezultaty trzeba zaczekać - podkreśliła wiceminister. Wymieniła prowadzone przez rząd programy, m.in. aktywizacji kobiet bezrobotnych i wsparcia ofiar przemocy.
Członkowie Komitetu chcieli poznać m.in. informacje o aktach prawnych dotyczących przeciwdziałania przemocy wobec kobiet oraz dyskryminacji na rynku pracy. Próbowałam przekonać ekspertów, że w Polsce nie ma problemu z aktami prawnymi, że prawo mamy dobre.
Mamy natomiast problem mentalnościowy. Kobieta musi być bardzo zdeterminowana, aby walczyć o swoje prawa w pracy, zaś ofiary przemocy nie chcą zgłaszać się po pomoc - powiedziała Kluzik-Rostkowska.
Przedstawiciele ONZ pytali także o skutki likwidacji biura pełnomocniczki ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Kluzik-Rostkowska wyjaśniła, iż nie wpłynęło to na zmniejszenie działań przeciw dyskryminacji, a zadania przejął departament ds. kobiet, rodziny i przeciwdziałania dyskryminacji przy resorcie pracy i polityki społecznej.
Wiceminister powiedziała, że poinformowała Komitet, iż jest przeciwna parytetom kobiet w życiu politycznym. Nie w tym rzecz, żeby umieszczać na stanowiskach kobiety z łapanki z powodu parytetu, ponieważ potem mogłoby się okazać, że nie są do tego przygotowane - wyjaśniła.
W posiedzeniu Komitetu uczestniczyła także Wanda Nowicka, przewodnicząca Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, która koordynowała prace nad alternatywnym raportem przygotowanym przez polskie organizacje działające na rzecz praw kobiet, który został przedstawiony CEDAW w poniedziałek.
Zdaniem Nowickiej, przedstawiciele polskiego rządu odpowiadali na pytania członków Komitetu zbyt ogólnie, nie przedstawiając konkretnych rozwiązań. Na wszystko było kilka stałych odpowiedzi, że główne działania rządu to szkolenia i edukacja - dodała Nowicka. Jako bulwersującą określiła wypowiedź Kluzik-Rostkowskiej o parytecie kobiet w życiu politycznym.
Liczymy, że rekomendacje dotyczące dalszych działań w zakresie zwalczania dyskryminacji kobiet, jakie CEDAW w ciągu dwóch tygodni powinien przedstawić Polsce, będą jak najmocniejsze i zwrócą uwagę na problemy związane z dyskryminacją kobiet - powiedziała Nowicka.
Według raportu organizacji kobiecych, sytuacja kobiet w Polsce nie jest zadowalająca i brakuje skutecznej polityki przeciwdziałania dyskryminacji w wielu obszarach, jak handel kobietami, przemoc domowa, życie zawodowe kobiet.
W raporcie wskazano m.in., że większość wyroków w sprawach przemocy domowej jest w zawieszeniu, że Polki zarabiają poniżej średniej krajowej, w wyborach parlamentarnych stanowią jedynie 15 proc. kandydatów. W raporcie przypomniano ponadto, że Komitet Praw Człowieka (KPC) ONZ zalecał rządowi polskiemu zliberalizowanie ustawy antyaborcyjnej.