PolskaKomisja śledcza ds. PKN Orlen skonsultuje się z prokuraturą

Komisja śledcza ds. PKN Orlen skonsultuje się z prokuraturą

W przyszłym tygodniu sejmowa komisja śledcza
ds. PKN Orlen skonsultuje się z prokuraturą w sprawie ewentualnej
zgody na cytowanie podczas sejmowych przesłuchań akt śledztwa,
dotyczących rzekomych "nielegalnych prowizji uzyskiwanych przez
członków zarządu PKN Orlen oraz polityków".

Wiceszef komisji Roman Giertych (LPR) zaproponował komisji przyjęcie uchwały, w której zwróciłaby się ona do prokuratora generalnego "o wyrażenie zgody na cytowanie na posiedzeniach komisji śledczej akt prokuratorskich w zakresie informacji o nielegalnych prowizjach uzyskiwanych przez członków zarządu PKN Orlen oraz polityków".

Wywołało to różnicę zdań wśród posłów komisji. Inny wiceprzewodniczący Zbigniew Wassermann (PiS) poinformował, że prokuratura sygnalizowała, iż "w tym szczególnym wątku chciałaby mieć trochę czasu do jego wzmocnienia i przerobienia - to jest materiał dość delikatny".

Upublicznianie tych faktów w szczegółach może być groźne dla tych ludzi, którzy mówią. Jest to taka faza śledztwa, kiedy bardziej korzystne dla komisji będzie wzmocnienie przez prokuraturę tego materiału - powiedział Wassermann.

Dodał, że inną kwestią jest posługiwanie się tym materiałem w trybie tajnym, ale na to komisja nie potrzebuje zgody.

Z Wassermannem zgodził się Konstanty Miodowicz (PO).

Mamy do czynienia z pewnym konfliktem dóbr. Z jednej strony mamy konieczność prowadzenia śledztwa w zakresie, który został uchwalony uchwałą Sejmu, również prowizji i brak możliwości czerpania z materiału dowodowego i zadawania pytań w określonym kontekście powoduje, że przesłuchania niektórych świadków są właściwie bezcelowe - dowodził Giertych. Poparł go wiceprzewodniczący komisji Andrzej Aumiller (UP).

Ostatecznie szef komisji Józef Gruszka (PSL) zaproponował, by zanim komisja podejmie decyzję w sprawie uchwały, skonsultowała się w tej sprawie z prokuraturą. Pozostali posłowie z komisji zgodzili się na takie rozwiązanie.

Wcześniej komisja zdecydowała, że wystąpi do ministra finansów o wydelegowanie pracowników Urzędu Skarbowego w Krakowie do stałej współpracy z prokuraturą apelacyjną w Krakowie prowadzącą postępowanie dotyczące nadużyć w sektorze paliwowym.

Komisja podjęła też decyzję, że wystąpi do szefów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu o przekazanie wszystkich notatek i materiałów dotyczących kontraktów na dostawy ropy naftowej PKN Orlen z pośrednikami, a w szczególności takich firm jak m.in. J&S i Petroval.

Posłowie z komisji upoważnili też Gruszkę, by wystąpił o przekazanie zawiadomienia skierowanego przez byłego p.o. szefa UOP Zbigniewa Siemiątkowskiego do byłej prokurator generalnej Barbary Piwnik, w którym UOP sugerował, że podpisanie kontraktu z firmą J&S może zagrozić bezpieczeństwu energetycznemu państwa. Po tej informacji prokuratura wydała polecenie zatrzymania ówczesnego szefa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego.

Na wniosek Giertycha, Gruszka wystąpi też do prokuratury o przekazanie dokumentów ze śledztwa przez Komisją Papierów Wartościowych w sprawia nabycia akcji PKN Orlen 6 lutego 2002 r. oraz do sądu o materiały z procesu w sprawie nielegalnego finansowania komitetu wyborczego kandydata na prezydenta Mariana Krzaklewskiego.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)