Komisja o sprawie ziemi rolniczej
Komisja Europejska wyraziła w sobotę zadowolenie ze "stosunkowo szybkiej" zmiany przez Polskę stanowiska w sprawie warunków zakupu ziemi rolniczej. Komisja nie chciała jednak oficjalnie przesądzać, czy wystarczy to do zamknięcia negocjacji.
Rząd postanowił w piątek, że minimalne okresy dzierżawy, niezbędne, aby unijni rolnicy mogli kupić ziemię w Polsce, będą liczone od momentu zawarcia umowy dzierżawy, a nie od wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Cieszymy się, że Polska mogła zająć stanowisko stosunkowo szybko. Teraz musimy dokładnie przeanalizować to, co otrzymamy z Warszawy na piśmie. Będziemy starali się bardzo szybko zareagować, żeby zdążyć przed następną sesją negocjacyjną 21-22 marca - powiedział PAP Jean-Christophe Filori, rzecznik komisarza Unii Europejskiej ds. poszerzenia Guentera Verheugena.
Zastrzegający sobie anonimowość urzędnicy unijni wyrazili nadzieję, że po decyzji polskiego rządu zamknięcie działu negocjacyjnego "swobodny przepływ kapitału" będzie możliwe na następnej sesji negocjacyjnej 21-22 marca. Ich zdaniem, gdyby rząd czekał z tą decyzją do 12 marca, jak to wcześniej zapowiadano, na zamknięcie tego działu w marcu byłoby za późno.(ej)
