Komisja nie zdecydowała się na Wassermana
Sejmowa komisja śledcza do spraw PKN Orlen nie zdecydowała, czy Zbigniew Wassermann może wystąpić do IPN-u o teczkę Sławomira Wiatra. Posłowie wrócą do tej sprawy w piątek.
Chodziło o przyjęcie uchwały udzielającej wiceprzewodniczącemu komisji takich samych pełnomocnictw jakie ma jej przewodniczący Józef Gruszka. Zbigniew Wassermann będzie przez dwa tygodnie pełnił funkcję szefa komisji, zastępując posła Gruszkę, który od niedzieli jest w kaliskim szpitalu.
Tymczasem członkowie komisji mają rozbieżne zdania, czy pełnienie obowiązków przewodniczącego komisji przez jego zastępców jest zgodne z prawem. Poseł SLD Andrzej Różański poinformował o nowych ekspertyzach, według których wiceprzewodniczący Komisji nie mogą występować na zewnątrz. Chodzi, między innymi, o zwracanie się do urzędów i prokuratury po dokumenty.
O tym, że podczas choroby Józefa Gruszki jego obowiązki przejmą trzej jego zastępcy komisja zdecydowała wczoraj. Posłowie powoływali się wówczas na ekspertyzę prawników komisji. W środę o 14 ma się odbyć posiedzenie Prezydium komisji, na którym posłowie zapoznają się z kolejnymi ekspertyzami biura legislacyjnego Sejmu, dotyczącymi prac komisji pod nieobecność Józefa Gruszki.
