Komisja Europejska zajmie się VAT‑em na Internet w Polsce
Rzecznik Komisji Europejskiej Jonathan
Todd potwierdził oficjalnie wpłynięcie listu, w
którym Polska tłumaczy się ze stosowania zerowej stawki VAT na
usługi dostępu do Internetu. Teraz KE analizuje polską odpowiedź i
dopiero nowa Komisja rozstrzygnie tę sprawę.
Nowa Komisja pod przewodnictwem Jose Manuela Durao Barroso podejmie obowiązki 1 listopada.
Todd powiedział, że Polska przyznaje się w liście do łamania unijnego prawa.
List z Warszawy jest odpowiedzią na wszczęte w lipcu postępowanie dyscyplinujące przeciwko Polsce. Komisja Europejska dała wówczas polskiemu rządowi dwa miesiące na wyjaśnienie, dlaczego łamiemy unijne prawo, stosując zerową stawkę VAT na Internet.
Zgodnie z unijną dyrektywą o VAT Internet musi być opodatkowany stawką "podstawową", która w Polsce wynosi 22%.
Na razie nie wiadomo, jak KE odniesie się do propozycji Polski, by obniżoną stawką VAT objąć przynajmniej Internet w instytucjach edukacyjnych.
Komisja ma teraz nieograniczony czas, by zareagować na tłumaczenia polskiego rządu. Może wystosować list, tzw. uzasadnioną opinię, w którym wezwie Polskę do dostosowania prawa do unijnego, czyli do podniesienia stawki VAT.
W połowie września minister finansów Mirosław Gronicki poinformował, że pismo do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie podatku VAT na usługi dostępu do Internetu jest już gotowe. Gronicki mówił wówczas, że - jego zdaniem - Trybunał Konstytucyjny potwierdzi, że zgodnie z dyrektywą unijną powinna obowiązywać podstawowa 22-procentowa stawka VAT na Internet. Ustawa o VAT uchwalona przez Sejm na początku tego roku zawiera przepis o stosowaniu zerowej stawki VAT na usługi dostępu do Internetu. Rząd proponował wprowadzenie 22-procentowej stawki. (uk)
Inga Czerny