Komisja Europejska żąda natychmiastowego wznowienia dostaw ropy
Komisja Europejska wezwała do natychmiastowego wznowienia dostaw ropy z Rosji do Unii rurociągiem "Przyjaźń" biegnącym przez Białoruś. Bruksela potwierdza, że ropa przestała płynąć do Polski i Niemiec. Zakłócenia w dostawach odczuły także inne kraje Unii - Słowacja, Czechy i Węgry.
Komisja zaostrzyła ton. Wczoraj domagała się wyjaśnień, co było przyczyną zakręcenia kurka z ropą. Dziś żąda natychmiastowego wznowienia dostaw. Rzecznik Komisji Ferran Tarradellas skrytykował zarówno Rosję jak i Białoruś za zaistniałą sytuację. Powiedział, że jest niedopuszczalne, by dostawcy ropy albo kraje tranzytowe nie informowały odbiorców o decyzjach, które mogą mieć negatywny wpływ na dostawy. Komisja wezwała obie strony do rozwiązania sporu i natychmiastowego wznowienia dostaw.
Na pytanie, czy Rosja przestaje być wiarygodnym dostawcą, Ferran Tarradellas odpowiedział, by patrzeć na tę sprawę w perspektywie długoterminowej. Jego zdaniem, Rosja dostarcza Europie surowce energetyczne od 30 lat i do tej pory nie było problemów. Ale oczywiście kłopoty, które pojawiły się w ubiegłym roku z Ukrainą i te obecne, nie wpływają dobrze na reputację Rosji jako wiarygodnego dostawcy.
W związku ze wstrzymaniem dostaw w czwartek w Brukseli odbędzie się nadzwyczajne spotkanie grupy unijnych ekspertów do spraw zaopatrzenia w ropę. Nie wiadomo, czy na to spotkanie przyjadą również przedstawiciele Rosji i Białorusi.
