Komisja Europejska za podzieleniem TP SA
Komisja Europejska popiera plan wydzielenia z Telekomunikacji Polskiej firmy zarządzającej liniami telefonicznymi. Jeśli wejdzie on w życie, mogą spaść ceny połączeń. TP SA się broni - wynika z informacji "Rzeczpospolitej".
06.10.2007 | aktual.: 06.10.2007 08:18
Liczymy, że podział Telekomunikacji doprowadzi do spadku hurtowych cen usług, co może się przełożyć na obniżenie rachunków, jakie płacą klienci - powiedziała gazecie Anna Streżyńska, szefowa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Generalnie zachęcamy do takich działań - mówi "Rzeczpospolitej" Martin Selmayr, rzecznik unijnej komisarz do spraw społeczeństwa informacyjnego. Żeby podzielić TP SA, potrzebna jest właśnie zgoda Komisji - zaznacza gazeta.
Urząd Telekomunikacji Elektronicznej przygotowuje projekt podziału Telekomunikacji Polskiej na firmę, która zarządza infrastrukturą, czyli urządzeniami i przewodami telekomunikacyjnymi, oraz drugą, która sprzedaje usługi abonentom. Zdaniem UKE przyczyni się to do zwiększenia konkurencyjności na rynku telekomunikacyjnym.
Procedura może się rozpocząć w przyszłym roku. Proces wydzielenia z TP spółki sieciowej może zająć od kilku miesięcy do roku. Nie złożono jeszcze odpowiedniego wniosku w Komisji Europejskiej. Musi być on dobrze uzasadniony. Ireneusz Piecuch, dyrektor wykonawczy TP SA, uważa, że nie ma merytorycznych ani prawnych podstaw do podziału jego firmy. (PAP)