Komisja Europejska nie jest przeciwna odwołaniu do Boga w unijnej konstytucji
Komisja Europejska pod przewodnictwem Jose Barroso nie zajmuje już tak zdecydowanego stanowiska przeciwko umieszczeniu w unijnej konstytucji odwołania do chrześcijańskich korzeni Europy.
31.08.2006 | aktual.: 31.08.2006 16:29
Rzecznik Komisji Europejskiej Johannes Laitenberger odmówił potwierdzenia, iż Komisja Europejska zajmuje dziś takie samo stanowisko, jakie zajmowała jeszcze niedawno, pod przewodnictwem Romano Prodiego, kiedy w Konwencie negocjowano kształt unijnej konstytucji.
Wówczas KE stanęła po stronie takich krajów jak Francja i Belgia, i była zdecydowanie przeciwna umieszczeniu odwołania do Boga w konstytucji.
Temat powrócił wraz z deklaracją kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Po spotkaniu z papieżem Benedyktem XVI powiedziała, iż Unia Europejska potrzebuje tożsamości europejskiej w postaci kontraktu konstytucyjnego. Według mnie musi być w nim odniesienie do chrześcijaństwa i Boga, ponieważ chrześcijaństwo w decydujący sposób ukształtowało Europę - oświadczyła niemiecka kanclerz.
Pytany o reakcję Komisji Europejskiej w tej sprawie, Laitenberger unikał konkretnej odpowiedzi, podkreślając, że o ewentualnych zmianach w traktacie konstytucyjnym zdecydują ostatecznie kraje członkowskie, a nie KE.
Anonimowy funkcjonariusz KE powiedział jednak, że KE pod przewodnictwem Portugalczyka Jose Barroso, zdeklarowanego katolika, jest otwarta na debatę w tej sprawie.
Dziś jest inny skład Komisji Europejskiej i przede wszystkim inny kontekst. Potrzebujemy potwierdzenia naszych wartości - powiedział.
Inga Czerny