Komisja chce znać skutki zwolnienia zakupów z offsetu
Sejmowa komisja obrony chce, by rząd przedstawił spodziewane skutki - m.in. finansowe - zwolnienia zakupów sprzętu dla kontyngentów wojskowych za granicą z obowiązku offsetu.
26.08.2009 | aktual.: 27.08.2009 06:53
Posłowie komisji, która w środę zajęła się rządowym projektem zmiany ustawy offsetowej, zapowiedzieli zgłoszenie poprawek. Chcą np. by o zakupach decydował minister, a nie cały rząd, domagają się także, by MON przedstawiało plany takich zakupów także Sejmowi. Komisja pytała także o możliwe skutki zwolnienia niektórych zakupów z offsetu dla polskich przedsiębiorstw, które mogłyby zyskać na umowach kompensacyjnych dostęp do nowych technologii.
Za przykład zakupu, który nie doszedł do skutku z powodu niezawarcia w ustawowym terminie umowy offsetowej, przedstawiciele MON podali tzw. małą wieżę do Rosomaka - w jednej z wersji wóz miał otrzymać wieżyczkę ze zdalnie sterowanym karabinem 12,7 mm.
Paweł Poncyljusz (PiS) zarzucił ministrowi obrony Bogdanowi Klichowi, że winę za przeciągające się zakupy ponosi MON, a nie resort gospodarki. - Zna pan procedury offsetowe i wie, jak one utrudniają zakupy - replikował Klich.
W reakcji na zapewnienia MON, że obecnie afgański kontyngent należy do najlepiej wyposażonych, opozycja zakwestionowała sens zmiany ustawy. - Skoro jest tak dobrze, to po co ta ustawa - pytała Izabella Sierakowska (Lewica). - Kontyngent afgański to niespełna 2% armii. Pozostałe 98% po cięciach budżetowych nie może liczyć na taką pomoc - oceniła.
Antoni Macierewicz (PiS) pytał, czy "pierwotnym źródłem problemów" w Afganistanie nie jest sama decyzja o wzięciu odpowiedzialności za całą prowincję Ghazni.
Przed tygodniem Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy offsetowej, tak by z wymogu offsetu były zwolnione dostawy uzbrojenia, sprzętu wojskowego, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych dla żołnierzy polskich kontyngentów wojskowych. Ma to pozwolić na uniknięcie uciążliwych, biurokratycznych procedur, przewidzianych w obecnie obowiązującej ustawie offsetowej.
Według Sztabu Generalnego propozycja rządu, by zakupy sprzętu dla wojsk za granicą zwolnić z wymogu zawierania umów kompensacyjnych pozwoli szybciej kupić m.in. opancerzone samochody patrolowe i bezpilotowe środki rozpoznania.
Na biurokratyczne przeszkody w zakupach sprzętu skarżył się niedawno dowódca Wojsk Lądowych gen. broni Waldemar Skrzypczak. Jego wypowiedź wywołała polityczną burzę. Generał podał się do dymisji. Nad sytuacja w wojsku, a zwłaszcza w kontyngencie w Afganistanie, komisja obradowała jeszcze długo w nocy na posiedzeniu zamkniętym.