Komisarz ds. konkurencji nie chce konfliktu interesów
Nominowana na komisarza ds. konkurencji
Holenderka Neelie Kroes próbuje odsunąć wszelkie podejrzenia o
możliwość wystąpienia konfliktu interesów podczas pełnienia przez
nią funkcji w Komisji Europejskiej. Zobowiązała się już, że po zakończeniu swojej kadencji w 2009
roku nie powróci do biznesu, pozbyła się swoich udziałów w różnych
firmach i nie zasiada w radach nadzorczych żadnych spółek.
20.09.2004 15:25
O postanowieniach przyszłej pani komisarz poinformował na konferencji prasowej w Brukseli rzecznik Komisji Stefaan de Rynck.
Neelie Kroes przecina wszystkie swoje powiązania z biznesem i zobowiązuje się nie podejmować żadnych innych biznesowych zobowiązań w przyszłości - oświadczył de Rynck.
Pewną nowinką jest to, że Kroes zobowiązała się nie wracać do biznesu po zakończeniu pełnienia funkcji komisarza. Obecnie były komisarz, jeśli chce podjąć pracę, co do której są podejrzenia konfliktu interesów, zgodę na to musi uzyskać kolegialnie od Komisji.
Kroes zobowiązała się, że podczas rozpatrywania przez Komisję spraw spółek, z którymi była związana, nie będzie brała udziału "w dyskusjach, negocjacjach, badaniu i podejmowaniu decyzji" dotyczących tych spółek. Wszelkie sprawy dotyczące byłych miejsc pracy pani komisarz mają być przekazywane albo bezpośrednio przewodniczącemu Komisji Europejskiej Jose Manuelowi Durao Barroso albo wyznaczonemu przez niego urzędnikowi.
Obejmująca w listopadzie stanowisko komisarza ds. konkurencji Holenderka zasiadała do końca sierpnia w radach nadzorczych szwedzkiego producenta samochodów Volvo, francuskiej spółki zbrojeniowej Thales, operatora telefonii komórkowej MMO2 oraz armatora Royal P&O Nedlloyd z Holandii. Według Barroso doświadczenie nowej pani komisarz w biznesie będzie niezwykle przydatne.
Choć wygląda na to, że Kroes czyni wszystko, by odsunąć od siebie choćby cień podejrzeń o konflikcie interesów, niewykluczone, że ze strony parlamentarzystów podczas przesłuchań, padną pytania dotyczące możliwych powiązań z jej działalnością wcześniej.
Europosłowie zamierzają kolejno przesłuchać komisarzy w dniach od 27 września do 8 października, nim cały Parlament Europejski będzie głosował nad nowym składem 25-osobowej Komisji na sesji plenarnej w Strasburgu, 27 października.