Komentarze polityków po odwołaniu Santosa. "Żegnamy z ulgą"
Wstydliwa porażka Polski z Albanią przelała czarę goryczy. Fernando Santos nie jest już trenerem reprezentacji w piłce nożnej. Wśród komentarzy polityków pojawiło się nawiązanie do bieżącej sytuacji w kraju.
Od środy Fernando Santos nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski w piłce nożnej. O końcu misji Portugalczyka jeszcze przed południem informował nieoficjalnie portal WP Sportowe Fakty. Te informacje się potwierdziły. - Dziękuję trenerowi Santosowi za pracę z naszą drużyną narodową i życzę mu powodzenia w kolejnych sportowych wyzwaniach - powiedział prezes PZPN Cezary Kulesza, cytowany przez stronę związku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na tej liście jest nazwisko nowego selekcjonera? Zobacz, kto może zastąpić Santosa
Decyzja, która była raczej oczekiwana w środowisku sportowym, odbiła się echem także w świecie polityki. Jako pierwszy sprawę skomentował przewodniczący PO Donald Tusk. Nie omieszkał nawiązać do bieżącej polityki.
"To, co Santos zrobił z polską kadrą, przypomina do złudzenia to, co Kaczyński robi z polskim państwem. Obu żegnamy z ulgą" - napisał Tusk na portalu X.
"Skoro nie ma już Santosa, teraz pora zaorać cały PZPN i oddać władzę nad piłką ludziom od siatkówki. Na pewno poradzą sobie z tym cyrkiem lepiej" - napisał Sławomir Mentzen, prezes partii Nowa Nadzieja.
Czytaj także: