Napięcia w rządzie. Kołodziejczak ujawnia: chcą mieć monopol

- Odczuwam odstawienie na boczny tor nie tyle od ministra Siekierskiego, ile od PSL. Partia wywiera na nim presję, żeby nie pozwolił mi rozwinąć skrzydeł. Jakby z obaw, że elektorat, który był przypisany do PSL, mógłby przejść do Koalicji Obywatelskiej - mówi Michał Kołodziejczak w Wirtualnej Polsce. Wiceminister rolnictwa osłania kulisy współpracy w resorcie.

Napięcia w rządzie. Kołodziejczak ujawnia: chcą mieć monopolMichał Kołodziejczak opowiada o kulisach współpracy w Ministerstwie Rolnictwa
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Patryk Michalski
143

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski: Ministerstwo Rolnictwa proponuje ministrowi aktywów państwowych, żeby Krajowa Grupa Spożywcza wróciła pod nadzór resortu. Powtarza pan, że tego oczekują rolnicy. Będzie na to zgoda?

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, Koalicja Obywatelska: Nie mamy jeszcze oficjalnej odpowiedzi Ministerstwa Aktywów Państwowych, ale wiem, że trwają dyskusje na najwyższym szczeblu politycznym. Uważam, że Ministerstwo Rolnictwa lepiej będzie nadzorowało Krajową Grupę Spożywczą niż Ministerstwo Aktywów Państwowych. To jest powrót do macierzy.

Po co Ministerstwu Rolnictwa nadzór nad Krajową Grupą Spożywczą?

Żeby odbudować spółki hodowlane, które produkują materiał sadzeniakowy i siewny dla polskich rolników. Mam też koncepcję współpracy pomiędzy Polską a Ukrainą, która pokazuje, że mogłyby nas połączyć wspólne interesy, a Polska mogłaby dzierżawić porty na Ukrainie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posty promowane z budżetu resortu. Minister ujawnia, ile to kosztowało

Krajowa Grupa Spożywcza mogłaby mocniej zaangażować się w przemysł i przetwórstwo. Obecnie posiada firmę "Polskie przetwory" i nie rozumie, dlaczego nie jest to marka Krajowej Grupy Spożywczej obecna we wszystkich supermarketach. Dlaczego nie jest promowana? Moglibyśmy to rozwinąć i robić soki, mrożonki, dżemy. Uważam, że docelowo mogłaby nawet prowadzić sieć sklepów, w których każdy mógłby nabyć udziały.

Kiedy będzie odpowiedź Ministerstwa Aktywów Państwowych?

Nie mam pojęcia, ale mówię o tym, bo chcę pokazywać argumenty. Chcę, żeby minister aktywów państwowych wiedział, że rolnicy są tym zainteresowani, a nie Michał Kołodziejczak czy Czesław Siekierski. MAP nie powinno się wstydzić tego, że po złej decyzji PiS, bo wówczas przeniesiono nadzór do MAP, doszłoby do naprawienia tego.

Przejęcie Krajowej Grupy Spożywczej akurat łączy pana z ministrem Siekierskim, ale wiem, że koalicyjne relacje w Ministerstwie Rolnictwa są zdecydowanie bardziej napięte.

Z przymrużeniem oka patrzę na to, że w rządzie koalicyjnym są różne relacje. Chciałbym mieć w Ministerstwie Rolnictwa swobodę w nadzorowaniu swoich departamentów, możliwość pełnego kierowania nim.

A nie ma pan?

Widzę, że współpraca z Czesławem Siekierskim zaczyna iść w dobrą stronę po trudnym początku. Zaczynamy się dużo lepiej rozumieć. To jest jednak praca na najwyższym szczeblu administracji, bardzo wymagająca. Widząc prace dyrektorów w resorcie, przez kilkanaście miesięcy, wiem, że pracownicy resortów nie bronili swoich poprzednich ministrów. A wiem, że gdyby kilku pracowników ministerstwa umówiło się, że chcą zmiany ministra, to będą tak potrafili mu utrudnić życie, że żaden minister nie da sobie rady.

Po ponad roku pracy tutaj, widziałbym inną organizację pracy ministerstwa. Mówiłem o tym ministrowi Siekierskiemu. Widziałbym zmniejszenie liczby departamentów, zmniejszenie liczby dyrektorów i ich zastępców. To poprawiłoby komunikację i nadzór. Odziedziczyliśmy po PiS pewną układankę, którą trzeba zmienić. Takie decyzje powinny już zapadać. Uważam, że przy nie najlepszym nadzorze departamentów, niektórzy pracownicy mogliby być lepiej wykorzystani, bo pracują tu często z pasji.

Tematy rolnicze są doceniane w kampanii prezydenckiej?

Patrzę z troską i lekkim niepokojem na kampanię Rafała Trzaskowskiego. Jest mała liczba tematów rolniczych i za pomocą tego wywiadu oddaję się do dyspozycji w sprawie jeszcze większej współpracy. Rolnicy nie mogą zostać pominięci. O ile w tych wyborach możemy się ślizgnąć, to o tyle w następnych wyborach parlamentarnych, takie ślizgnięcie bez głosów polskiej wsi będzie niemożliwe. Te wybory prezydenckie powinny być tego zalążkiem.

Uważa pan, że wpływ Koalicji Obywatelskiej na ministerstwo rolnictwa nie jest wystarczający?

Trzeba jasno powiedzieć, że bardzo duży wpływ na pracę w tym resorcie ma Polskie Stronnictwo Ludowe. Moim zdaniem niesłusznie przypisuje sobie prawo, że jak są w rządzie, to chcą mieć monopol na zarządzanie spółkami pod nadzorem resortu rolnictwa i całym resortem. Mogę apelować do posłów Koalicji Obywatelskiej, moich kolegów i koleżanek, żeby patrzyli na ten resort, który jest ważny. Ważny w wygrywaniu kolejnych wyborów. Niektóre wybory można wygrać bez dobrego działania w rolnictwie, współpracy z rolnikami. Ale będą takie wybory, że bez dobrych decyzji w tym resorcie, nie poradzimy sobie. To będzie bardzo trudne. Zdecydowałem się być w Koalicji Obywatelskiej, bo chcę odbudować poparcie rolników. Chcę tematy rolnicze dobrze realizować.

Odnoszę wrażenie, że pan chce wstrząsnąć kolegami koalicjantami.

Tak.

I na jakie efekty pan liczy?

Na spojrzenie wielu polityków w stronę resortu rolnictwa i zauważenie w nim wielkiego potencjału. Zobaczenie, że to ministerstwo może stać się perpetuum mobile dla polskiej gospodarki. Potrzeba czegoś na miarę CPK dla polskiego rolnictwa.

Ma pan poczucie odstawienia na boczny tor w ministerstwie rolnictwa?

Wszelkie rzeczy, które mógłbym negatywnie oceniać, zawsze przyjmuję z uśmiechem. Nurkuję w pracy…

Na razie pływa pan w odpowiedzi na pytanie.

W rządach koalicyjnych zawsze z tylu głowy pozostają interesy konkretnych partii politycznych. Nie możemy mieć o to pretensji. Choć takie zachowanie jest elementem niedojrzałości politycznej i ja nigdy w pracy nie miałem takiego podejścia, żebym nie chciał współpracować z kolegami z innej partii politycznej. Po to poszliśmy 15 października 2023 roku do wyborów, żeby to odmienić, pokazać, że możemy współpracować. Nie mówię tego pod adresem ministra Siekierskiego, ale jego kolegów z PSL, którzy często wywierają presję na ministrze Siekierskim.

Jaką presję PSL wywiera na ministrze Siekierskim?

Odczuwam odstawienie na boczny tor nie tyle od ministra Siekierskiego, ile od PSL. Partia wywiera na nim presję, żeby nie pozwolił mi rozwinąć skrzydeł. Jakby z obaw, że elektorat, który był przypisany do PSL, mógłby przejść do Koalicji Obywatelskiej. Przypisanie sobie resortu przez PSL i wszystkiego, co jest mu podległe, uważam za duży błąd i tutaj lekko napominam kolegów koalicjantów. A święta wielkanocne, to idealny czas właśnie na taką refleksję.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Incydent na Eurowizji. Protestujący chcieli wtargnąć na scenę
Incydent na Eurowizji. Protestujący chcieli wtargnąć na scenę
Zrobił zdjęcie w Lidlu w Berlinie i Warszawie. "Czy to nie dziwne?"
Zrobił zdjęcie w Lidlu w Berlinie i Warszawie. "Czy to nie dziwne?"
Głosowanie Polonii w USA. Już zdecydowali
Głosowanie Polonii w USA. Już zdecydowali
Podpalenie domu premiera Wielkiej Brytanii. Druga osoba aresztowana
Podpalenie domu premiera Wielkiej Brytanii. Druga osoba aresztowana
Rubio o Watykanie w negocjacjach pokojowych. Wskazał na atut miejsca
Rubio o Watykanie w negocjacjach pokojowych. Wskazał na atut miejsca
Inauguracja pontyfikatu Leona XIV. Na placu Świętego Piotra będą tłumy
Inauguracja pontyfikatu Leona XIV. Na placu Świętego Piotra będą tłumy
Izraelska ofensywa w Strefie Gazy. Ponad 150 ofiar w ciągu doby
Izraelska ofensywa w Strefie Gazy. Ponad 150 ofiar w ciągu doby
Działo się w nocy. Masakra w RPA
Działo się w nocy. Masakra w RPA
Most Brookliński "ściął" żaglowiec w Nowym Jorku. Zginęły 2 osoby, kilkanaście rannych
Most Brookliński "ściął" żaglowiec w Nowym Jorku. Zginęły 2 osoby, kilkanaście rannych
Masowe odejścia w USA. Specjaliści opuszczają rządowe agencje
Masowe odejścia w USA. Specjaliści opuszczają rządowe agencje
Tornada pustoszą USA. Co najmniej 27 ofiar
Tornada pustoszą USA. Co najmniej 27 ofiar
Znany aktor pod wrażeniem Polski. "Dokonała czegoś niezwykłego"
Znany aktor pod wrażeniem Polski. "Dokonała czegoś niezwykłego"