ŚwiatKolizja statków na Antarktyce; ekolodzy staranowani

Kolizja statków na Antarktyce; ekolodzy staranowani

08.02.2010 17:13

Na Australijskim Terytorium Antarktycznym około 290 kilometrów od Cape Darnley doszło do zderzenia japońskiego statku wielorybniczego Yushin Maru 3 z jednostką aktywistów z organizacji Sea Shepherd. Ekolodzy twierdzą, że zostali staranowani umyślnie, według japońskich wielorybników, to ekolodzy doprowadzili do kolizji.

Aktywiści twierdzą, że cztery japońskie statki krążyły wokół ich jednostki Bob Baker, manewrując niebezpiecznie blisko dzioba i rufy łodzi. Statek Sea Shepherd postanowił nie ruszać się ze swojej pozycji, blokując jednostki wielorybnicze. W pewnym momencie Yushin Maru 3 staranował więc statek Bob Baker - twierdzą ekolodzy. W wyniku kolizji głęboko rozdarta została prawa burta ich jednostki.

Aktywiści dodali, że żadnemu z obrońców środowiska nic się nie stało i Bob Baker dalej kontynuował swoją działalność. Ekolodzy są jednak oburzeni zachowaniem Japończyków. Ich zdaniem, wielorybnicy nielegalnie mordują zwierzęta, a teraz zdecydowali się na eskalację przemocy wobec samych aktywistów.

To już drugi w tym roku incydent tego typu. Na początku stycznia japoński statek miał staranować supernowoczesną jednostkę Sea Shepherd - Andy Gil. Statek ekologów zatonął. Sześciu członków załogi udało się uratować.

Japońska Agencja Rybołówstwa dementuje jednak część z informacji podawanych przez ekologów. Według przedstawicieli Kraju Kwitnącej Wiśni, to aktywiści spowodowali kolizję. Mieli oni wykonać gwałtowny manewr, gdy zbliżyli się do statku wielorybniczego, aby obrzucić go butelkami z kwasem masłowym.

Lider australijskich Zielonych senator Bob Brown wezwał rząd Kevina Rudda do działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa na wodach Australijskiego Terytorium Antarktycznego. Brown chce, aby władze skierowały tam okręt, który kontrolowałby sytuację.

Tymczasem dzisiaj do statku Bob Baker dołączyła kolejna jednostka organizacji Sea Shepherd - Steve Irwin. Wśród 41 członków załogi tej jednostki są polscy aktywiści. Oba statki śledzą teraz Nisshin Maru - największą japońską jednostkę wielorybniczą.

Rzeczniczka Greenpeace Polska Katarzyna Bubel ma nadzieję, że Międzynarodowa Komisja Wielorybnicza zabroni japońskiej flocie poławiania waleni. Bubel zapewniła, że wszystkie akcje Greenpeace mają charakter pokojowy. Organizacja Sea Shepherd natomiast stosuje nieco inne metody niż Greenpeace.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także