Kolizja limuzyny SOP. Kierowca dostał mandat i punkty karne
Wypadek limuzyny SOP, którą jechał Jarosław Gowin, spowodował jej kierowca. Zdaniem policji nie zachował należytej ostrożności. Dostał mandat i punkty karne.
Do zderzenia doszło rano na drodze krajowej nr 7 we wsi Kuklin w woj. mazowieckim. Jak się dowiedzieliśmy w SOP, limuzyna jechała na sygnałach dźwiękowych i świetlnych w kierunku Gdańska. Podróżował nią wicepremier, szef Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosław Gowin.
Jak informuje RMF FM z wstępnych ustaleń policji wynika, że BMW SOP z dużą prędkością jechało środkiem jednopasmowej trasy. Jadący w tym samym kierunku tir nie zdążył zjechać na bok. Pojazdy zderzyły się bokami.
Policjanci uznali, że to kierowca SOP-u nie zachował należytej ostrożności. Wypisali mu mandat karny wysokości 250 zł. Kierowca otrzymał też 6 punktów karnych.
Zobacz także: Wypadek w Lubuskiem. "Spełnił się najtragiczniejszy scenariusz"
To nie koniec problemów kierowcy limuzyny SOP. Szef Służby Ochrony Państwa wszczął już postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Kierowca został tymczasowo przesunięty do innej komórki.
Źródło: rmf24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl