Kolejny zwrot w sejmiku małopolskim. Przekazali swoją decyzję
To nie koniec kryzysu w sejmiku małopolskim. Radni sejmiku - zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik i były wicemarszałek Józef Gawron - zrezygnowali z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości. Informację o swojej decyzji przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych.
W poprzednim tygodniu obaj politycy, wraz z byłym marszałkiem, a obecnie pełniącym funkcję wicemarszałka Witoldem Kozłowskim, zostali zawieszeni w prawach członków partii Prawo i Sprawiedliwość. Zawieszenie miało bezpośredni związek z sytuacją w małopolskim sejmiku i niemożnością wyboru na stanowisko marszałka Łukasza Kmity, który był rekomendowany przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Piotr Ćwik i Józef Gawron rezygnują
Piotr Ćwik, mimo rezygnacji z członkostwa w partii, pozostaje w klubie radnych sejmiku. Jak sam przekazał, chce "wspólnie realizować program dobry dla Małopolski, aby służyć mieszkańcom, zgodnie z wypowiedzianymi słowami ślubowania radnego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Józef Gawron z kolei poinformował, że zamierza kontynuować swoją pracę dla województwa jako radny bezpartyjny i zapewnił, że pozostaje otwarty na potrzeby Małopolan.
"Tworzymy wspólny klub i pozostajemy jednością"
Piotr Ćwik, odnosząc się do swojej decyzji ocenił, że w ostatnich tygodniach wokół sytuacji w małopolskim sejmiku narosło wiele mitów i opinii. Jak podkreślił, nie miał intencji, aby starać się o urząd marszałka czy członkostwo w zarządzie województwa. Zgłoszenie jego kandydatury na marszałka podczas sesji 4 lipca "było podyktowane tylko koniecznością przełamania impasu i zwróceniem uwagi na potrzebę zmiany kandydata na marszałka".
"Było to także działanie dla ratowania jedności klubu radnych i środowiska politycznego, a nade wszystko zablokowanie perspektywy ponownych wyborów w Małopolsce" - przekazał.
Ćwik zaznaczył, że "od początku tej kadencji sejmiku, gdy pojawiały się pytania o wybór władz województwa, w rozmowach oficjalnych i kuluarowych powtarzałem, że klub radnych Prawa i Sprawiedliwości dokona takiego wyboru, jeśli będziemy pamiętać o dwóch rzeczach: tworzymy wspólny klub i pozostajemy jednością, wybierzemy marszałka i zarząd województwa spośród osób, które ten klub tworzą".
"Warto być przyzwoitym. Zawsze! Zgadzam się z tymi, którzy tak twierdzą. Warto też pamiętać, że początkiem przyzwoitości jest dialog i wzajemny szacunek!" - przekazał też pracownik kancelarii prezydenta.
Kandydaturę Ćwika na marszałka województwa zgłosił podczas sesji 4 lipca wicemarszałek Józef Gawron (PiS), co oznaczało, że był on kontrkandydatem posła PiS Łukasza Kmity, który ubiegał się o ten urząd. Gawron, uzasadniając zgłoszenie Ćwika, podkreślał, że chodzi o dobro Małopolan i o zakończenie sporu w PiS. Zarówno Gawron, jak i Ćwik zostali wówczas, jeszcze przed sesją, zawieszeni w prawach członków PiS.
W czwartek radni Małopolski za szóstym podejściem wybrali na marszałka kandydata PiS Łukasza Smółkę, wcześniej pełniącego funkcję wicemarszałka. Na poprzednich sesjach pięciokrotnie kandydatem PiS był Łukasz Kmita, który jednak nie zdobywał wystarczającego poparcia, mimo że PiS ma większość w sejmiku.
W 39-osobowym Sejmiku Województwa Małopolskiego PiS dysponuje 21 mandatami, KO - 12, TD - 6.
Czytaj również: