Kolejny wybuch obudził mieszkańców Malmo. To już czwarta eksplozja granatu w tym tygodniu
W Malmo trwa wojna gangów? W niedzielę nad ranem na parkingu jednego z osiedli miała miejsce już czwarta w tym tygodniu eksplozja. Uszkodzonych zostało kilkadziesiąt samochodów. Na szczęście nikt nie został ranny.
Na miejscu policjanci znaleźli fragmenty rozerwanego granatu ręcznego. Podobne szczątki znaleziono w miejscu poprzednich trzech eksplozji w tym tygodniu. W jednej z nich został ranny mieszkaniec Malmo.
Szef policji z Malmo, Stefan Sintéus twierdzi, że świadkowie zaobserwowali na miejscy dwóch poprzednich eksplozji trzech młodych mężczyzn, którzy byli już skazani za zamach bombowy w dzielnicy Rosengård. Miejsce to znane jest z wysokiej przestępczości i wojny gangów.
Granat, który eksplodował w niedzielę nad ranem, prawdopodobnie umieszczony był w furgonetce. Policjanci poszukują teraz jej właściciela, a także sprawdzają do kogo należą uszkodzone na parkingu auta. Szukają powiązań ich właścicieli ze światem przestępczym.