Kolejny thriller w Łodzi
Amerykańscy filmowcy rozpoczną w Łodzi
realizację mrocznego thrillera "Three" (Trzy). Film zrealizowany
zostanie całkowicie w Polsce. Zdjęcia potrwają 34 dni, z czego
przez miesiąc powstawać będą w Łodzi, a przez cztery dni w
Warszawie - poinformowali realizatorzy filmu.
Reżyserem filmu jest Robby Benson, autorem zdjęć - Sebastian Miłaszewski, a scenografii - nagrodzony na ostatnim festiwalu polskich filmów fabularnych Wojciech Żogała.
Jak poinformowano, akcja filmu rozgrywa się w dużym amerykańskim mieście. Jest to opowieść o studencie seminarium teologicznego, który pisząc pracę na temat dobra i zła staje się celem maniakalnego mordercy. Od tej chwili jego życie zmienia się w wir nieprzewidywalnych wydarzeń.
W filmie znajdzie się dużo elementów akcji, pościgów samochodowych, będą efekty specjalne jak np. wylatujące w powietrze autobusy, walące się ściany - poinformowali realizatorzy.
Jak twierdzą Amerykanie, znaleźli oni w Łodzi doskonałe scenerie do realizacji filmu. Wciąż w mieście pełno jest starych budynków, także pofabrycznych. Dla potrzeb filmu - w niektóre dni - zamknięte będą ulice w centrum miasta. Na jednej z ulic wybuchnie samochód, na innej bomba, a na terenie jednych z zakładów wysadzona zostanie ściana budynku.