Kolejny kraj dołączy do wojny? Zełenski: Zareagujemy ostro
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował rodaków o najnowszych ustaleniach ukraińskiego wywiadu. Wynika z nich, że do wojny po stronie Rosji może przystąpić Korea Północna. - Niezależnie od tego, kto pomoże Rosji, zareagujemy tak ostro, jak to konieczne, aby bronić Ukrainy - zapewnił.
W swoim wieczornym tradycyjnym wystąpieniu do rodaków Zełenski poinformował o spotkaniu z naczelnym dowódcą sił zbrojnych Ołeksandrem Syrskim oraz szefami służb wywiadowczych - Służby Wywiadu Zagranicznego i Wywiadu Wojskowego Ukrainy. Ci ostatni poinformowali go o możliwych planach Rosjan na jesień i zimę.
- Informacje są dość szczegółowe. Faktyczne włączenie Korei Północnej do wojny. Również stosunki Rosji z niektórymi innymi krajami, które niestety inwestują w przedłużenie wojny - stwierdził. - Omówiliśmy także kierunki polityki zagranicznej: nasze relacje z partnerami i możliwe kroki, które pomogą nam się bronić i osiągnąć wyniki pomimo wszystko - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
- Niezależnie od tego, kto pomoże Rosji, zareagujemy tak ostro, jak to konieczne, aby bronić Ukrainy. Będziemy odpowiednio współpracować z naszymi partnerami, aby zapewnić, że zamiary Rosji się nie powiodą. I jest to możliwe. Dokładnie tak się stanie - zapowiedział Zełenski.
W 2022 roku, po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę na pełną skalę, stosunki między Moskwą a Pjongjangiem uległy zacieśnieniu, głównie w związku z sankcjami Zachodu nałożonymi na Moskwę i próbami obchodzenia tych ograniczeń przez stronę rosyjską.
Pociski artyleryjskie, rakiety i żołnierze w zamian za technologię
Stany Zjednoczone i Korea Południowa oskarżyły władze w Pjongjangu o przekazywanie Rosji broni w celu wykorzystania jej podczas wojny na Ukrainie. Rosja i Korea Północna odrzuciły te zarzuty. W ubiegłym roku kraje te zapowiedziały jednak pogłębienie współpracy militarnej podczas wizyty Kima we Władywostoku, gdzie we wrześniu spotkał się z Putinem.
Współpraca między państwami jeszcze bardziej przybrała tempa po czerwcowej wizycie Putina w Pjongjangu. Była to jego pierwsza wizyta w tym kraju od 24 lat. Przywódcy podpisali w Pjongjangu "umowę o wszechstronnym partnerstwie strategicznym".
Korea Północna już nie tylko wysyła Rosji broń: pociski artyleryjskie i rakiety, ale także ludzi - dowodzi ukraiński wywiad. Rosja przekazuje za to reżimowi Kim Dzong Una nowe technologie, niezbędne do rozwoju programu rakietowego i nuklearnego, co stanowi złamanie sankcji ONZ nałożonych na Pjongjang.
Źródło: telegram.com/ Zelenskiy Official, 24tv.ua
