Trwa ładowanie...
21-09-2014 01:15

Kolejny incydent w Białym Domu. Jest śledztwo

Kolejny raz ktoś próbował wtargnąć do Białego Domu. Secret Service, służba odpowiedzialna ochrona prezydentów USA, wzmocniła ochronę Białego Domu po tym, jak dwa dni z rzędu dwaj intruzi próbowali dostać się do prezydenckiej rezydencji - a jednemu z nich się to udało. Wszczęto też wewnętrzne śledztwo.

Kolejny incydent w Białym Domu. Jest śledztwoŹródło: PAP/EPA, fot: Olivier Douliery
d1p2ubg
d1p2ubg

Agenci Secret Service aresztowali za wkroczenie na teren prywatny kolejnego intruza. Mężczyzna najpierw podszedł pod bramę prowadzącą do Białego Domu, został zawrócony przez ochronę, po czym, niezrażony odmową, wrócił w to samo miejsce w samochodzie i nie chciał się oddalić. Innych szczegółów nie podano.

42-letni Omar Gonzales, który został zatrzymany w piątek, dostał się znacznie dalej - udało mu się wspiąć po ogrodzeniu otaczającym rezydencję, przebiec trawnik i dostać się do środka przez drzwi frontowe. Po ujęciu został przewieziony do szpitala, gdzie przechodzi badania.

W sobotę prokuratura generalna poinformowała, że wbrew początkowym przypuszczeniom mężczyzna był uzbrojony - miał przy sobie nóż. Postawiono mu zarzut nielegalnego wkroczenia na chronioną posesję oraz posiadania "śmiercionośnej lub niebezpiecznej broni".

d1p2ubg

Rzecznik Secret Service Ed Donovan przekazał, że w sprawie incydentu wszczęto już wewnętrzne śledztwo.

Poważne naruszenie bezpieczeństwa

Jak pisze agencja Reutera, było to jedno z najpoważniejszych naruszeń bezpieczeństwa Białego Domu za prezydentury Obamy, które sprowokowało pytania o to, czy ochrona prezydenckiego kompleksu - w skład której wchodzą m.in. agenci Secret Service i snajperzy - jest wystarczająca.

Podczas obu incydentów Obamy ani nikogo z jego rodziny nie było w Białym Domu; spędzają weekend w Camp David w stanie Maryland.

"Prezydent ma pełne zaufanie do Secret Service"
d1p2ubg

Prezydent w sobotę zapewnił, że incydenty nie zachwiały jego wiarą w jego ochronę. "Prezydent ma pełne zaufanie do Secret Service i jest wdzięczny agentom i agentkom, którzy codziennie ochraniają jego samego, jego rodzinę i Biały Dom" - przekazał rzecznik Frank Benenati. Dodał, że Obama od dochodzenia w sprawie najść oczekuje, iż zostanie przeprowadzone "z tym samym profesjonalizmem i oddaniem służbie, jakiego Amerykanie od Secret Service oczekują".

d1p2ubg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1p2ubg
Więcej tematów