ŚwiatKolejny dzień procesu Saddama

Kolejny dzień procesu Saddama

W Bagdadzie wznowiono rano proces byłego dyktatora irackiego Saddama Husajna i grupy jego współpracowników. Podobnie jak w środę, na sali sądowej zabrakło zarówno oskarżonych jak i ich obrońców.

02.02.2006 11:00

Adwokaci Saddama zapowiedzieli, że nie wrócą na proces do czasu ustąpienia "stronniczego" nowego przewodniczącego składu sędziowskiego Raufa Rahmana. Żądają też przeniesienia procesu "do kraju, który mógłby zapewnić bezpieczeństwo oskarżonym i ich obrońcom".

W czasie środowej sesji mimo nieobecności oskarżonych i ich adwokatów, sędziowie przesłuchali pięciu świadków oskarżenia.

Wznowiony w niedzielę proces Saddama przerodził się w chaos, gdy po gwałtownej wymianie zdań z sędzią, z sali usunięto jednego ze współoskarżonych oraz obrońcę i gdy były prezydent Iraku, jego obrońcy i główni współoskarżeni opuścili salę na znak protestu.

Saddam i jego pomocnicy odpowiadają za masakrę 148 szyitów z Dudżailu, dokonaną z zemsty za zamach na dyktatora w tym miasteczku w 1982 roku.

64-letni sędzia Rahman jest Kurdem i pochodzi z Halabdży, miasta, na które w marcu 1988 roku na rozkaz Saddama zrzucono bomby z gazem trującym. Zginęło wtedy co najmniej 5000 osób.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)