Kolejny duży pożar w Rosji. Płonie fabryka chemiczna
W zakładzie chemicznym w Kineszmie w obwodzie iwanowskim wybuchł pożar. Nad budynkiem unosi się czarny, gęsty dym. To kolejne takie zdarzenie. Wcześniej w płomieniach stanął instytut naukowo-badawczy w Twerze.
Pożar wybuchł w Dmitrowskich Zakładach Chemicznych. Jest to jeden z największych producentów rozpuszczalników chemicznych w Rosji, zlokalizowany ok. 950 km od granicy z Ukrainą.
W sieci umieszczono nagranie ze zdarzenia. Widać na nim gęsty, czarny dym unoszący się nad fabryką.
Wcześniej media informowały o pożarze w wojskowym instytucie badawczo-naukowym rosyjskiego ministerstwa obrony. W budynku zawalił się dach, a ogień objął powierzchnię ok. 1 tysiąca metrów kwadratowych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w instytucie miano pracować nad pociskami Iskander.
Z budynków zostało wyprowadzonych około 30 osób. Wśród osób poszkodowanych są m.in. ci, którzy wyskoczyli z instytutu przez okno.