Kolejny błąd w zadaniu maturalnym - tym razem z fizyki
Fizyk z Polskiej Akademii Nauk profesor Łukasz Turski wykrył błąd w rozwiązaniu jednego z zadań maturalnych z fizyki. Profesor Turski podkreślił, że samo zadanie, zatytułowane "beczka", jest sformułowane poprawnie, natomiast całkowicie błędne jest jego rozwiązanie podane w arkuszach wyników.
Naukowiec zaapelował do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, aby poinformowała egzaminatorów o błędzie. Chodzi o to, aby przy ocenianiu zadania egzaminatorzy nie posługiwali się rozwiązaniem podanym przez komisję.
Łukasz Turski zaznaczył, że wielu maturzystów mogło dobrze rozwiązać zadanie dotyczące beczki staczającej się po równi pochyłej bez poślizgu. Zadanie nie jest bowiem nowe, a jego prawidłowe rozwiązanie znajduje się w popularnym podręczniku z 1977 roku Jana Pinowskiego i Jarosława Trylskiego. Profesor Turski powiedział, że błędne rozwiązanie podane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną dotyczy punktu 1.5. tego zadania.
Zdaniem profesora Łukasza Turskiego, kolejny błąd w testach maturalnych powinien skłonić do zastanowienia się nad odpowiedzialnością autorów tych zadań. Wcześniej naukowcy zauważyli błędy w zadaniach z matematyki i języka polskiego.
