Rezygnacja biskupa Williamsa to już trzecie w tym roku faktycznie przymusowe odejście z urzędu amerykańskiego hierarchy katolickiego.
Biskup Williams, chociaż stanowczo zaprzecza zarzutom o mające miejsce wiele lat temu wykorzystywanie seksualne 12-letniego chłopca i dwóm innym podobnym oskarżeniom, w ostatnich miesiącach był zawieszony w pełnieniu swoich funkcji.(ck)