Posłanka nie stawiła się na sali rozpraw. Planowałam przyjazd, ale zwołano nadzwyczajne posiedzenie Sejmu i muszę być w Warszawie - powiedziała Renata Beger. Ze względu na uproszczony tryb procesu oskarżona nie musi być obecna na każdej rozprawie.
Świadkowie, którzy jako pierwsi stanęli we wtorek przed pilskim sądem, podobnie jak przesłuchiwani podczas poprzednich rozpraw, zaprzeczają, że udzielili poparcia kandydatom Samoobrony przed wyborami do Sejmu w 2001 roku.
Źródło artykułu: 