Kolejne zatrzymania ABW w aferze paliwowej

Jak podała ABW, zatrzymanym zarzuca się działalność w zorganizowanej grupie przestępczej czerpiącej zyski z oszustw podatkowych w związku z obrotem paliwami. Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków szacowane są co najmniej na 3 mln zł.

Według komunikatu ABW, głównym organizatorem procederu był Ryszard Sz. - właściciel spółek "Poltrans-Oil" oraz "Ambi". Inni zatrzymani to Sławomir M. - właściciel firmy "PH Tropex" i prezes "Poltransu" oraz wiceprezes tej firmy - Jan K. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że dokonywali oni fałszerstw w dokumentacji handlowej, polegających głównie na zaniżaniu należnego podatku VAT.

W toku śledztwa ustalono, iż "Poltrans-Oil" kupowała w Rafinerii Trzebinia i firmie "Ambi" znaczne ilości komponentów do produkcji paliw - tańszych od pełnowartościowego paliwa z racji niższego podatku. Następnie, półprodukty były zlewane z cystern do zbiornika na terenie bazy "Poltransu" w Katowicach, a stamtąd wypompowywane i sprzedawane już jako pełnowartościowe paliwo za pośrednictwem stacji paliw. Uzyskiwany w ten sposób olej nie spełniał norm jakościowych. Śledczym znany jest co najmniej jeden przypadek uszkodzenia silnika po zatankowaniu paliwa dystrybuowanego przez firmę "Poltrans-Oil".

Jak podała ABW, dla zalegalizowania procederu zawierano fikcyjne transakcje kupna i sprzedaży z wykorzystaniem tzw. słupów. Sfałszowane faktury pozwalały ukryć przed organami kontroli skarbowej oszustwo paliwowe.

ABW zainteresowała się sprawą w listopadzie 2005 r. po informacji od Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, z której wynikało, że firmy te mogą być wykorzystywane do prania brudnych pieniędzy. Taka hipoteza również jest badana w śledztwie prowadzonym przez katowicką delegaturę ABW, nadzorowanym przez Prokuraturę Rejonową w Katowicach.